Oskarżony Wojciech P. odpowiada: za napaść na kobietę, której zabrał samochód, zabójstwo 37-letniego jeleniogórzanina oraz za dwa rozboje, których ofiarami były kobiety. Bandyta napadł je w styczniu 2016 roku w Görlitz. Według prokuratury podczas ucieczki przed policją, spowodował niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym.
Nie poznamy jednak wszystkich szczegółów tej sprawy, bo sąd ze względu na ważny interes pokrzywdzonych, zdecydował się o wyłączeniu jawności procesu. Ujawniony zostanie jedynie wyrok.
Ukradł auto i zabił przechodnia
Do zuchwałej napaści doszło 28 stycznia tego roku. Na parkingu przy ul. Pijarskiej w Jeleniej Górze została zaatakowana kobieta wsiadająca do samochodu. Bandyta zastraszył ją kawałkiem szkła i zażądał, aby wywiozła go z miasta. Na ulicy Zgorzeleckiej 18-latek polecił, aby kobieta usiadła na miejscu pasażera, a on miał wsiąść za kierownicę. Ofierze napaści udało się wówczas uciec i powiadomić policję. Zaczęto poszukiwania. Jeden z patroli zauważył zrabowane auto w Goduszynie. Bandyta zaczął uciekać w kierunku centrum.
- Kierujący nie reagował na sygnały dźwiękowe i błyskowe. Samochód poruszał się z bardzo dużą prędkością. Kierowca popełnił wiele wykroczeń w ruchu drogowym, stwarzając w ten sposób zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób – mówi podinspektor Edyta Bagrowska.
Na skrzyżowaniu ulic Wolności i Wojska Polskiego, na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącił 37-latka. Mimo to, kierowca nadal uciekał. Wjechał pod prąd w ulicę Sudecką i czołowo zderzył się z osobową Skodą. Jej kierowca z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. 18-latek, po zderzeniu porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Policjantom udało się go w końcu zatrzymać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?