Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie powstaje ekranizacja "Mayday". W roli głównej Piotr Adamczyk [ZDJĘCIA]

Aleksandra Suława
Aleksandra Suława
Ekranizacji legendarnej sztuki Ray'a Cooney'a podjął się Sam Akina (m.in. "Planeta Singli 3"). Zdjęcia do produkcji kręcone są w Krakowie i Warszawie.

„Mayday” to jedna z najpopularniejszych komedii XX wieku, jednak dla porządku przypomnijmy: pechowy taksówkarz-bigamista wiedzie szczęśliwe życie u boku dwóch małżonek.

Sielankę przerywa wypadek, w skutek którego tajemnica wychodzi na jaw, wywołując lawinę komplikacji. Bohater dokonuje nadludzkich wysiłków, by ukryć matrymonialny przekręt przed mediami i policją. Całość zamienia się w komedię pomyłek, która od lat bawi widzów na całym świecie (dość wspomnieć, ze w krakowskiej Bagateli grana jest z powodzeniem od ćwierć wieku).

Sięgnęliśmy po ten tekst, bo chcieliśmy dać widzom klasyczną komedię, czyli gatunek którego w polskim kinie dramatycznie brakuje. Robimy film pełen sytuacyjnego humoru, szybki, dynamiczny, w którym właściwie nie ma momentu na oddech

- mówi producent „Mayday”, Wojtek Pałys.

„Mayday” na nowo

Panuje opinia, że teksty Cooneya, są tak dobrze napisane, że ich adaptacja nie może się nie udać. Twórcy ekranizacji twierdzą jednak, że zadanie jakie przed sobą postawili wcale nie jest takie proste.

Pomysł, żeby przenieść na ekran teatralną legendę jest świetny, ale niełatwy do zrealizowania.

Samo sfilmowanie sztuki Cooney’a nie wystarczy. Dlatego cieszę się, że reżyser poniekąd przepisał ja od nowa, wprowadzając nie raz zaskakujące zmiany. Zapewniam, że nawet ci, którzy oglądali „Mayday” w teatrze, w kinie nie będą się nudzić. My sami odkryliśmy w legendarnym tekście sporo nowości

- mówi Piotr Adamczyk, który w filmie wciela się w główną rolę.

Na ekranie oprócz Piotra Adamczyka zobaczymy m.in. Annę Dereszowską, Weronikę Książkiewicz i Adama Woronowicza. Premierę zaplanowano na 31 stycznia przyszłego roku, a producent nie ukrywa, że liczy na frekwencyjny sukces. - W teatrach „Mayday” od lat cieszy się niewyobrażalnym powodzeniem. Socjolodzy i kulturoznawcy mają pewnie swoje teorie na ten temat, ale ja uważam, że sprawa jest bardzo prosta: tekst Cooney’a zabija śmiechem - stwierdza Pałys. - Szczerze mówiąc, dziwię się, że dotychczas kino nie sięgnęło po tą sztukę.

W Krakowie jak w Hollywood

„Mayday” to kolejny film realizowany w Krakowie w ostatnich kilkunastu miesiącach. Już 15 sierpnia do kin wejdzie „Na bank się uda” - inspirowana prawdziwą historią komedia kryminalna w reżyserii Szymona Jakubowskiego. Jesienią zaś, czeka nas premiera „Ikara. Legendy Mietka Kosza” z Dawidem Ogrodnikiem w roli głównej. A to tylko kilka z długiej listy tytułów. - Kraków to dobre miejsce dla filmowców - mówi Woronowicz, który pod Wawelem pracował m.in. z Wojciechem Smarzowskim i Marcinem Koszałką. - Miasto, które nie tylko służy własnymi, pięknymi plenerami, ale też doskonale wciela się w role innych metropolii.

Czy Kraków okaże się trafionym tłem dla ekranizacji Cooney’a? Przekonamy się już za kilka miesięcy.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W Krakowie powstaje ekranizacja "Mayday". W roli głównej Piotr Adamczyk [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto