Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka wycinka w parku Skalskiego

Małgorzata Stuch
Nowohucianie, mieszkańcy dzielnicy Czyżyny obawiają się, że ich osiedlowy park im. S. Skalskiego zostanie pozbawiony dużej ilości drzew. Zauważyli, że w tym miejscu pojawili się inspektorzy Zarządu Infrastruktury ...

Nowohucianie, mieszkańcy dzielnicy Czyżyny obawiają się, że ich osiedlowy park im. S. Skalskiego zostanie pozbawiony dużej ilości drzew. Zauważyli, że w tym miejscu pojawili się inspektorzy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu i oznaczali drzewa do wycięcia.

Nie wiedzą, ile drzew zostanie usuniętych, ale są gotowi walczyć o każde. Radni dzielnicy, u których interweniowali, także nie wiedzą dokładnie, o ile zmniejszy się drzewostan parku. ZIKiT uspokaja, że nawet jeżeli trzeba będzie wyciąć dużo drzew, to najpóźniej jesienią zostaną nasadzone nowe.

Mieszkańców to nie pociesza. Chcieliby już teraz wiedzieć, które drzewa ZIKiT planuje wyciąć. - Nie chcemy, aby nasz park wyłysiał - mówi Elżbieta Nowak. - To najbliższe naszym blokom miejsce wypoczynku i spacerów. Drzewa dają nam cień i schronienie dla ptaków. Młody drzewostan takich zalet nie ma - dodaje kobieta.

Inni mieszkańcy dodają, że spacerując w parku nie zauważyli, aby było w nim wiele zniszczonych drzew, nadających się do wycinki. Obawiają się więc, że decyzja ZIKiT o wycince może być przedwczesna. - Dotarły do nas interwencje i obawy mieszkańców. Zwrócimy się z zapytaniem do ZIKiT, ile drzew planuje usunąć, bo jak dotąd nie mamy takiej informacji - tłumaczy Jerzy Woźniakiewicz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIV Czyżyny.
Jacek Bartlewicz, rzecznik ZIKiT potwierdza wykonaną w parku im. S. Skalskiego inwentaryzację zieleni.

- Policzyliśmy drzewa i krzewy w parku. Jest ich 1163 - mówi Bartlewicz. Z tego 199 drzew i 9 krzewów nadaje się z różnych względów (uschnięcia, posusz, zagrożenie dla życia i zdrowia - np. łamanie się gałęzi) do usunięcia. Wystąpiliśmy w sprawie wycinki o decyzję do Wydziału Kształtowania Środowiska - dodaje rzecznik. Decyzji, ile drzew zostanie usuniętych, jeszcze nie ma. Inspektorzy wydziału ostatecznie postanowią, ile zieleni trafi pod topór.

ZIKiT wytnie, ale także później nasadzi. - Z reguły są to proporcje: jedno drzewo nasadzone za jedno wycięte, ale z reguły sadzimy ich i tak więcej - zapewnia Bartlewicz. - Najpóźniej jesienią, czyli w najlepszym do tego momencie, nasadzimy nowe drzewa - obiecuje.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto