Co prawda początkowo zakładano, że być może inwestycję uda się zakończyć przed terminem, czyli w do końca 2023 roku, ale nic z tego nie wyszło.
Teraz wielu wałbrzyszan czeka na przełom marca i kwietnia. Wieża powinna być bowiem dużą atrakcją tej części miasta. Zmieni krajobraz Śródmieścia, przyciągnie do Parku Sobieskiego wielu miejscowych i turystów, a z jej szczytu podziwiać będzie można panoramę całej okolicy.
Zapał może nieco studzić informacja, że przy wejściu na wieżę będą obowiązywały wejściówki.
– Takie jest założenie. Dla mieszkańców Wałbrzycha, posiadających kartę „Kocham Wałbrzych”, bilet miałby kosztować złotówkę, a dla turystów byłby w cenie około 10 złotych – mówi Edward Szewczak, rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Wałbrzychu.
Dodaje, że obecnie takich kart nie ma, jest to bowiem nowy, wałbrzyski projekt. Pojawią się na przełomie marca i kwietnia, w czasie kiedy otwierana będzie wieża w Parku Sobieskiego.
Przypomnijmy, że wieża ma kosztować około 10 mln zł. Jej budowa ruszyła w marcu ubiegłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?