Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławianie biegli z pomocą dla chorych dzieci - 5. PKO Bieg Charytatywny (ZDJĘCIA I FILM)

Redakcja
Kilkaset osób stanęło na starcie 5. PKO Biegu Charytatywnego we Wrocławiu.
Kilkaset osób stanęło na starcie 5. PKO Biegu Charytatywnego we Wrocławiu. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Kilkaset osób stanęło na starcie 5. PKO Biegu Charytatywnego we Wrocławiu. To dzięki nim finansowe wsparcie otrzymają dzieci z placówek opiekuńczo – wychowawczych. Zadanie zawodników – przebiec jak najwięcej okrążeń stadionu lekkoatletycznego. - Każde okrążenie to jeden obiad dla dziecka – mówi Dominiak Cebrat z banku PKO BP. Dopingowani przez wybitego lekkoatletę - olimpijczyka Marka Plawgo zawodnicy przebiegli 3382 okrążenia. Potem wszyscy wspaniale się bawili na rodzinnym pikniku.

Marek Plawgo świetnie zna lekkoatletyczną bieżnię znajdującą się w kompleksie Stadionu Olimpijskiego. To tutaj jako zawodnik trenował. Tu przygotowywała się do największych imprez, w jakich brał udział. Jak sam mówi, świetnie zna tu każdy kąt. W sobotę zagrzewał do jak największego wysiłku 99 sztafet, które wystartowały w biegu charytatywnym.

Biegali nie tylko Wrocławianie. Swój zespół wystawił klub biegacza z Komendy Powiatowej Policji w Kaliszu, przyjechały panie z Bielawskie Akademii Biegania z Bielawy. - Trenujemy bieganie od dwóch lat. W PKO Biegu Charytatywnym uczestniczymy już drugi raz – mówią policjanci z Kalisza. - Łączymy przyjemne z pożytecznym. Bo biegnąc, pomagamy dzieciom.

- Ognia, dajcie z siebie wszystko – tak Marek Plawgo zagrzewał zawodników do walki na bieżni. - Teraz już gramy za wszystko – wołał, gdy do końca biegu zostało już tylko kilka minut. I widać było, jak po jego słowach zawodnicy przyspieszyli. Żeby zdążyć przebiec choć jeszcze jedno dodatkowe okrążenie.

Był też konkurs na najlepszą grupę kibiców. Bezkonkurencyjne były dzieci z „Iskierki”. To stowarzyszenie prowadzące bezpłatne świetlice w całym Wrocławiu. Na stadion przyszły z wykonanymi przez siebie transparentami. Radośnie i głośno dopingowali swoją drużynę, startującą w biegu. Zdobyli nagrodę – 10 tysięcy złotych, które będą mogli przekazać na wskazany przez siebie charytatywny cel.

A zawody wygrała drużyna „Waleczne Serca” w składzie: Kamil Sójka, Robert Bryliński, Kamil Matyja, Tomasz Musiał, Wojciech Gabryński. Zmieniając się na trasie biegu, pokonali łącznie 51 okrążeń. Tegoroczna edycja charytatywnej imprezy była szczególna. Bo zorganizowana została w roku, w którym bank PKO BP obchodzi stulecie istnienia. Dlatego specjalną nagrodą uhonorowano drużynę, której przedstawiciel pokonał setne okrążenie z ponad trzech tysięcy wybieganych we Wrocławiu. W rywalizacji pomiędzy dwunastoma miastami, w których organizowany był sobotni bieg, Wrocław zajął dziewiąte miejsce. Za Krakowem a przed Słupskiem.

Po zakończeniu sportowej części 5. PKO Biegu Charytatywnego podczas rodzinnego pikniku można było spróbować swoich sił w różnych konkurencjach. Było przeciąganie liny, rzucanie do celu woreczkami czy piknikowa wersja gry w kółko i krzyżyk. Z „planszą” do gry ułożoną ze sznurków i kolorowymi woreczkami w miejsce kółka i krzyżyka. Bank PKO BP częstował uczestników łakociami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto