Podczas minionych świąt jeden z goprowców uległ wypadkowi podczas wspinaczki w Śnieżnych Kotłach. Pomocy udzielali mu jego koledzy. Po tej interwencji okazało się, że wspinający się zespół, nie miał pozwolenia dyrekcji KPN na penetrację kotłów.
- W tym przypadku pouczyliśmy uczestników tego zdarzenia. Przekazaliśmy też swoje uwagi naczelnikowi grupy karkonoskiej GOPR – mówi Włodzimierz Zieliński, komendant straży parku.
Ostatnio straż zatrzymała trzech kolejnych ratowników. Tu nie skończyło się na pouczeniach i dostali najwyższe możliwe mandaty.
- Niestety musieliśmy sięgnąć po takie środki, bo moje wieloletnie apele i pouczenia, nie przynosiły skutku – dodaje Włodzimierz Zieliński.
Złapani ratownicy wspinali się w górach prywatnie, nie były to żadne oficjalne ćwiczenia. Olaf Grębowicz naczelnik grupy, mimo to, odbył z nimi rozmowę.
- Zapewniono mnie, że takie sytuacje już się nie powtórzą – mówi naczelnik.
Wspinaczka w Śnieżnych Kotłach
Legalne wspinanie w Śnieżnych Kotłach i Kotle Małego Stawu jest możliwe. Karkonoski Park Narodowy zezwala na to wspinaczom zimą, gdy leży tam wystarczająco dużo śniegu. Wówczas wejście ludzi w ten rejon, jest dla przyrody mniej uciążliwe.
- W tym roku otwarcie sezonu wspinaczkowego w kotłach jest opóźnione, ze względu na mało śnieżną zimę – mówi Andrzej Raj, dyrektor parku.
- Ale możliwe, że po ostatnich opadach, zaczniemy wydawać pierwsze licencje – dodaje Raj.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?