- Rozstrzygnęliśmy przetarg na budowę około dwukilometrowego odcinka z Karpacza do skrzyżowania z drogą Miłków - Ścięgny – mówi Krzysztof Sobała, dyrektor zarządu.
Prace ruszą prawdopodobnie pod koniec kwietnia. Budowa będzie kosztowała o milion złotych mniej niż pierwotnie szacowano. Zwycięzca przetargu zaoferował, że wybuduje drogę za 1,4 mln zł. Pieniądze na pochodzą z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych – tzw. schetynówek. Współfinansuje je także gmina Karpacz, która zdecydowała się wyłożyć 700 tys zł, choć formalnie droga nie jest w jej zarządzie.
- Skargi turystów spowodowały, że musieliśmy się zaangażować. Starostwo nie miało przecież ani złotówki na wkład własny - mówi burmistrz Bogusław Malinowski.
By w pełni poprawić dojazd do Karpacza, trzeba będzie jeszcze odnowić kilkukilometrowy odcinek od strony Mysłakowic.
Prace w tym miejscu prowadzono już w ubiegłym roku. Nie dokończono ich, bo drogowców zaskoczyła zima. Powiat musiał zwrócić jedną trzecią z 4,5 mln dotacji z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przyznając pieniądze postawiono bowiem warunek, że z funduszy można skorzystać jedynie do końca 2010 roku. A powiat jeleniogórski nie zdążył wydać ok. 1,5 mln zł. Widocznym śladem po tej nieudanej budowie są nie tylko dziury, ale także pasy jezdni na rożnych poziomach. Starostwo zapewnia, że drogę w tym roku wyrówna. MSWiA zadeklarowało, że przyzna pieniądze na dokończenie budowy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?