Przygotowania do rozbiórki trwały od listopada ubiegłego roku. W ścianach budowli wywiercono prawie dwa tysiące otworów, w których umieszczono mikroładunki. W sumie użyto 100 kilogramów materiałów wybuchowych. Mierząca 100 metrów wysokości chłodnia runęła w ciągu dwóch sekund. Operacja wyburzenia przebiegła bez zakłóceń. Z miejsca rozbiórki trzeba będzie teraz wywieźć 10 tys. ton gruzu.
Specjaliści musieli położyć konstrukcję w określonym kierunku, tak by nie uszkodziła ona znajdujących się w pobliżu budowli. W odległości około stu metrów stoją dwie inne chłodnie kominowe. Je także przeznaczono do rozbiórki. Także będą wyburzane za pomocą materiałów wybuchowych. Wszystkie powstały na początku lat 70 XX wieku.
- Musimy wyburzyć te obiekty, by uwolnić teren pod budowę nowego bloku energetycznego – mówi Paweł Krzyżanowski, kierujący realizacją tego projektu.
Jest to jedna z największych inwestycji w polskiej energetyce konwencjonalnej. Nowy blok o mocy około 460 MW ma zastąpić trzy najstarsze bloki elektrowni, które będą sukcesywnie wyłączane. Pierwszy nr 8 z nich wyłączono już jesienią 2010 roku. Kolejny nr 9 przestanie produkować prąd w grudniu tego roku. Wyłączenie ostatniego bloku nr 10 nastąpi 12 miesięcy później.
Koszt budowy nowego bloku jest szacowany na około 2,5 mld zł. Budowa ma rozpocząć się w przyszłym roku. Zakończenie inwestycji zaplanowano w roku 2017.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
