Zabójstwo Filharmonia Dolnośląska. Apelacja obrony
Obrona wnosiła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Prosiła też o zmniejszenie 50-letniego progu starania się o zwolnienie warunkowe. Ten wniosek uwzględnił Sąd Apelacyjny.
Zgodę na zmniejszenie Sąd Apelacyjny tłumaczył względami humanitarnymi.
Kary - w myśl polskiego prawa - muszą być humanitarne. Poza tym polskie przepisy nie znają bezterminowego pozbawienia wolności. A morderca - w chwili zatrzymania - miał 29 lat. Po 50 latach miałby więc prawie 80. Biorąc pod uwagę średnią długość życia nie miałby szans na staranie się o zwolnienie.
Sąd Apelacyjny zwrócił przy tym uwagę, że ewentualne przedterminowe zwolnienie to możliwość a nie obowiązek. Dzisiejszy wyrok jest więc prawomocny.
Obronie pozostała ewentualna skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego. Ale nie może ona dotyczyć faktu, że - zdaniem oskarżonego - wyrok jest za wysoki.
Dzisiejsza rozprawa, podobnie , jak cały majowy proces przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze, była niejawna, bo poruszane były w niej kwestie związane ze stanem zdrowia Michała M. O utajnienie procesu wnioskowały także rodziny ofiar.
Do dramatu doszło w nocy z 7 na 8 marca ubiegłego roku. Rano 8 marca, tuż przy wejściu do budynku, znaleziono ciało zamordowanego 59-letniego pracownika ochrony, a w jednym z pokojów brutalnie zgwałconą i zamordowaną 27-letią harfistkę Wiktorię J. Z ustaleń śledztwa wynikało, że zabójcą jest Michał M. Okoliczności tej zbrodni są wyjątkowo brutalne. Mężczyzna bił, gwałcił, ranił nożem kobietę. Ochroniarza zaatakował nożem i zadał mu kilkadziesiąt ciosów. Kobiecie zabrał 150 złotych i telefon komórkowy.
O tej tragedii czytaj także
TUTAJ
o procesie Michała M. czytaj tutaj
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?