Właściciel dostawczego mercedesa dopiero dziś zgłosił się do straży miejskiej. Od czasu założenia blokady minęło 37 dni.
- To rekordzista. Wcześniej zdarzały się sytuacje, że ktoś zapominał o samochodzie maksymalnie na tydzień - mówi Artur Wilimek, rzecznik jeleniogórskiej straży miejskiej.
Zaparkował na Solnej i ponad miesiąc auto stało z blokadą
Strażnicy twierdzą, że przez cały czas starali się ustalić tożsamość właściciela nielegalnie parkującego auta.
Zaparkowany pojazd irytował też handlowców na ul. Solnej, bo zasłaniał witryny ich sklepów. Jeden z nich zaczął nawet przyklejać na busie kartki z cyframi, odliczając w ten sposób kolejne dni postoju.
Straż miejska tłumaczy, że dotarcie do właściciela było trudne, bo auto było jeszcze zarejestrowane na jego poprzednika. Na niego wystawiono też polisę ubezpieczeniową.
Dziś kierowca poprosił o zdjęcie blokady. Dostał 600 zł mandatu i 6 punktów karnych za wjazd pod zakaz ruchu i w strefę zamieszkania. To najwyższy możliwy mandat ze te wykroczenia.
Polskie prawo nie przewiduje różnicowania wysokości mandatu w zależności od czasu nielegalnego postoju.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?