Do przestępstwa miało dojść we wrześniu podczas szkolnej wycieczki, na której siedmioro dzieci spadło z podestu skoczni narciarskiej w Lubawce. Potłukły się dotkliwie, gdy zarwała się pod nimi zbutwiała drewniana podłoga.
- Przewodnik z kamiennogórskiego PTTK usłyszał zarzut działania umyślnego. Wprowadził dzieci na skocznię, choć widniały na niej tablice zabraniające wstępu – mówi prokurator Violetta Niziołek. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.
Nauczycielce zarzucono działanie nieumyślne, zagrożone karą grzywny lub rokiem więzienia.
Przewodnik nie przyznał się do winy. Zapewnia, że nie chciał by ktokolwiek wchodził na skocznię, choć uczestnicy wycieczki twierdzą, że to on zaproponował wejście na obiekt. Oskarżona nauczycielka zeznała, że nie widziała tabliczek zabraniających wstępu. Kobieta przyznała się do winy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?