Jeleniogórzanin powinien przebywać w kwarantannie domowej od 9 do 22 marca. Codziennie pojicjanci przychodzili przynajmniej raz na dobę pod wskazany adres i telefonicznie luba za pośrednictwem domofonu kontrolowali czy mieszkaniec Jeleniej Góry faktycznie przebywa w domu i czy nic nie jest mu potrzebne.
Tak też było 16 marca. Funkcjonariusze policji wielokrotnie próbowali się skontaktować z mężczyzną, ale bezskutecznie. Po godz. 17, kiedy kolejny raz nie zastali go w domu, mężczyzna sam podszedł do radiowozu i poinformował policjantów, że musiał iść do apteki.
Materiały w tej sprawie zostały przesłane do jeleniogórskiej prokuratury.
Mężczyzna podejrzewany jest o czyn z art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?