Plac zabaw nad Nogatem w Malborku po zimie. Siedziska naprawione metodą chałupniczą
Plac zabaw nad Nogatem w Malborku jest już otwarty po zimie, choć tak naprawdę nie był wcale zamknięty, ponieważ nie ma ogrodzenia,
Od 1 kwietnia na plac zabaw wprowadzony jest opiekun. Powiesiliśmy też wyreperowane siedziska, by było taniej i szybciej, wyrzucony został zniszczony plastikowy oplot, a zapleciono marynarską linkę. Sam tam siedziałem, osiemdziesiąt parę kilogramów żywej wagi, i wygodnie się siedziało, pięknie to zrobili – słyszymy od Jana Tadeusza Wilka, wiceburmistrza Malborka.
W ciągu dnia tłumów na placu zabaw nie ma. Ale na wszelki wypadek zostały już uruchomione toalety. Kto się wybierze z małym dzieckiem i usłyszy w najmniej spodziewanym momencie: „Siku mi się chce!”, będzie mógł zaprowadzić malucha do WC, ale w ściśle określonych godzinach. Zgodnie z ustaleniami między Urzędem Miasta a Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, w kwietniu, maju i czerwcu zaplecze sanitarne jest dostępne od poniedziałku do piątku od godz. 14 do 19, w soboty i niedziele od godz. 11 do 19. W lipcu i sierpniu będą czynne przez cały tydzień od godz. 11 do 19.
W drugiej połowie maja uruchomione będą brodziki i urządzenia z wodą w roli głównej. Gospodarz obiektu chce uniknąć ewentualnych szkód, gdyby miały jeszcze wystąpić przygruntowe przymrozki.
Czy warto wybrać się tam z młodszymi dziećmi? Do tej pory rodzice raczej kręcili nosami, bo nie było tam wielu atrakcji. To ma się zmienić, bo w tym roku w budżecie miasta pojawiło się 100 tys. zł, które ma być wydane na dodatkowe wyposażenie. Co tam się znajdzie, ma być prezentem na Dzień Dziecka.
- Mamy nadzieję, że dostawcy zabawek zdążą przed 1 czerwca. Mamy uzgodnione z wojewódzkim konserwatorem zabytków co możemy zrobić w ramach nowego wyposażenia, musieliśmy przejść tę drogę z uwagi na otoczenie – mówi Jan Tadeusz Wilk. - Tam jest tyle miejsca, że można jeszcze dwa razy tyle zabawek nawstawiać.
Układ słoneczny był gwiazdą podczas otwarcia. Co z linią nr 8?
Jeden z często podnoszonych przez mieszkańców zarzutów dotyczył właśnie braku wyposażenia. Jak mówili, teren przygotowano, a ustawiono za mało atrakcji.
Też sobie to inaczej wyobrażałem. Trzeba mieć świadomość, że poszliśmy w zbyt drogie konstrukcje, typu te planety, które po czasie widać, że się nie sprawdzają totalnie, bo miały być zajęcia edukacyjne. Ale bez osoby, która by opowiedziała o co chodzi, dzieci nic z tego nie rozumieją. Trzaskały lusterkami, toczyły kulki, nie wiedząc, że to Merkury czy Wenus – przyznaje wiceburmistrz Wilk.
Planety, potraktowane jak piłki już podczas oficjalnego przekazanie placu zabaw do użytku, na razie nie wróciły.
- Prawdopodobnie, jeśli będą, to statyczne, bo toczenie robi dużo problemów, dla dzieci to jak ruchoma zabawka. Gdybyśmy zrobili ciężkie, to paluszka u nóżki mogłyby uciąć, lekkie wpadały do strumyka – mówi wiceburmistrz Wilk.
Czy wakacyjna linia nr 8 będzie jeździła z Osiedla Południe na plac zabaw?
Jest planowane, by miejski autobus wrócił na tę trasę latem. Rozmawialiśmy z prezes i wiceprezesem MZK. Te decyzje będą podjęte na przełomie maja i czerwca – słyszymy od Jana Tadeusza Wilka.
Malborski plac zabaw ma ponad 20 tys. m kw. powierzchni. Jego budowa kosztowała blisko 8 mln zł. 70 proc. tej kwoty to dofinansowanie z unijnych środków, z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020. Pozostałe 30 proc. to wkład miasta.
W związku z lawiną krytyki, jaka pojawiła się po uruchomieniu placu zabaw, inwestycję badała Komisja Rewizyjna Rady Miasta Malborka. Protokół z wnioskami pokontrolnymi trafił na biurko burmistrza Malborka, który odmówił złożenia pod nim podpisu. Tak to uzasadnił: „Ustosunkowując się do zarzutów sformułowanych przez zespół kontrolny Komisji Rewizyjnej, zmuszony jestem odmówić podpisania przedstawionego protokołu z tej kontroli z uwagi na fakt, że w opinii podmiotu kontrolowanego nie spełnia on przesłanek dokonywania czynności kontrolnych, a więc narusza zasadę badania w zakresie gospodarności, rzetelności, celowości oraz legalności.” Sprawozdanie nie zostało zaprezentowane Radzie Miasta, bo większość składu Komisji Rewizyjnej podczas głosowania nad projektem uchwały w sprawie przyjęcia protokołu pokontrolnego była przeciwna.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?