Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hala "Mechanik" Jelenia Góra. Koniec absurdalnej sytuacji. Grać może każdy

Alina Gierak
rafał święcki
Hala "Mechanik" Jelenia Góra. Sportowcy wszystkich dyscyplin mogą od dzisiaj korzystać z hali sportowej przy ZST "Mechanik". Prezydent Marcin Zawiła polecił znieść wszelkie ograniczenia. Szkoda, że decyzja zapadła dopiero po tym, jak o absurdalnej sytuacji (czyli zakazie gry w hali w piłkę nożną oraz ręczną) poinformowały wszystkie media w kraju.

Hala "Mechanik" Jelenia Góra.
- Nie wyobrażam sobie ograniczenia dyscyplin sportu w hali sportowej, która została wybudowana całkiem niedawno - mówi Marcin Zawiła. - Takie polecenie przekazałem naczelnikowi oświaty - dodaje prezydent. Jak zapewnił, takie samo polecenie pójdzie do wszystkich zarządzających budynkiem hali.
Hala teraz dla piłkarzy nożnych oraz ręcznych
Ta decyzja oznacza, że z hali mogą korzystać teraz zarówno piłkarze nożni oraz szczypiorniści. Wcześnie było to niemożliwe. Jak pisaliśmy, urzędnicy miejscy zabronili gry w piłkę nożną w hali sportowej przy „Mechaniku” . Jak tłumaczył Paweł Domagała, naczelnik wydziału edukacji urzędu miejskiego w Jeleniej Górze, zakaz wynikał z wymogów gwarancyjnych. Jego zdaniem firma, która halę stawiała, zastrzegła sobie, że nie będzie naprawiała ścian hali, uszkodzonych przez zbyt mocne uderzenia piłką. Niektóre ściany wykonano bowiem z płyt regipsowych. W przyszkolnej sali, zbudowanej za ponad 4 miliony złotych, nie można było także trenować piłki ręcznej z użyciem profesjonalnego kleju, którym uprawiający tę dyscyplinę smarują sobie dłonie (piłka wówczas lepiej trzyma się w ręce). Klej bowiem brudzi parkiet i ściany.
Hala wymagałaby dużo większego zaangażowania, by ją posprzątać, więc wygodniej było zakazać gry w szczypiorniaka. Artur Milewski, trener trzecioligowych „Karkonoszy” zrezygnował z treningów w nowej hali, po kilku treningach.- Byłem bardzo niezadowolony z atmosfery i sposobu traktowania nas przez obsługę tego obiektu - mówi trener. - Pojawiły się zakazy gry w piłkę. Zdziwiło nas to, bo hala jest chyba po to, żeby uprawiać w niej wszystkie dyscypliny, a nie tylko badmintona - tłumaczy Milewski.
Stanisław Tomkiewicz, prezes firmy „Prefabrykat”, która zbudowała halę, zapewniał, że jego przedsiębiorstwo nie ma nic wspólnego z zakazem gry w piłkę w hali pod groźbą utraty gwarancji.
Sprawa zamknięta
Prezydent Marcin Zawiła stwierdził, że ograniczenia wprowadzane pod szyldem zasad wynikających z gwarancji na ten obiekt, były nieprawdziwe. Jego zdaniem prawdopodobnie były one wynikiem jakiegoś konfliktu personalnego. -

Sprawa jest zamknięta i hala sportowa będzie służyć wszystkim sportowcom, a szczególnie młodzieży

- podkreślił szef miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto