Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeleniogórskie barwy światła i muzyki

Stanisław Cybruch
Barwnemu Festiwalowi Światła towarzyszyła w dniach 12-15 stycznia muzyka słynnego górala-architekta i kompozytora wielu piosenek oraz m.in. opery "Kur zapiał" i musicalu "Szalona lokomotywa", Jana Kantego Pawluśkiewicza, któremu zorganizowano specjalny happening.

Po raz czwarty Jelenia Góra gości Festiwal Światła, czyli spektakl "Stworzenie świat(ł)a". Ponieważ kościół ewangelicki, w którym festiwal się odbywa, stoi w części uzdrowiskowej, mówi się, że ta część Jeleniej Góry po raz czwarty zmieniła się w baśniową krainę mroku i jasności. W IV Karkonoskim Festiwalu Światła wzięły udział dziesiątki tysięcy widzów miejscowych i turystów, zwabionych sławą imprezy – napisała gazeta.pl.

Barwnemu Festiwalowi Światła towarzyszyła m.in. muzyka słynnego górala-architekta i kompozytora wielu piosenek oraz m.in. opery "Kur zapiał" i musicalu "Szalona lokomotywa", Jana Kantego Pawluśkiewicza, któremu zorganizowano specjalny happening. Na ścianie budynku Gel-Art. widzowie mogli podziwiać ciekawe, niezwykłe i bardzo pomysłowe projekcje.

Miejscowi mówią z dumą, że tutaj mają tradycyjnie już czwarty rok, kolorowe jak z bajek, wieczory muzyki i światła. To zresztą jedyne tego typu wydarzenie kulturalne na Dolnym Śląsku. Przez trzy weekendowe wieczory, z myślą o młodzieży szkolnej, która ma zimowe ferie - centrum miejskich Cieplic zmienia się i zamienia w "coś" nie do poznania. Na ten czas wyłączone zostają z ruchu samochodowego uliczki i place, a budynki okolicznej architektury stają się scenerią bogatych pokazów świetlnych. Wtenczas idą spać (specjalnie zasłonięte), aby nie psuć nastroju i nie rozpraszać zimowych ciemności, no i nie zakłócać artystycznego efektu - latarnie miejskie, bo ich miejsce zajmują niezwykłymi kolorami iluminacje miejskich kamienic.

Jak podaje Gazeta.pl, najwięcej atrakcji Karkonoskiego Festiwalu Światła, jak zwykle wydarzyło się w pierwszy dzień imprezy, w miniony piątek, ale również w sobotę i niedzielę publiczność nie mogła się nudzić. Zresztą w tym roku są i inne ciekawe wizualne atrakcje: świecące rzeźby w Parku Zdrojowym. Dystrybutorzy ozdób świątecznych rozmieścili tu swoje świecące fontanny, kaskady dekoracji choinkowych, a nawet utkane ze światła karoce. Wśród przyprószonej śniegiem zieleni, swoje prace zainstalowali też młodzi twórcy, z wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ale ich zaskakujące pomysły artystyczne spotkać można niespodziewanie w różnych innych zakątkach miasta.

Równie ciekawe, a może i ciekawsze niż gdzie indziej, są pokazy świetlne wokół placu Piastowskiego. W oknach "Pałacu Schaffgotschów" przyciąga oczy widzów, dobrze znany wrocławianom napis świetlny P.I.W.O. To pomysł studentów Politechniki Wrocławskiej. Prezentuje on pokazy laserowe oraz mappingi, tj. multimedialne -zmieniające się w rytm muzyki - projekcje. A na pawilonie "Lalka" kilkukrotnie pokazywał się niesamowity spektakl, niczym z innego wymiaru, tworzony na żywo z prac malarskich Jana Kantego Pawluśkiewicza. Jego psychodeliczne barwne obrazki, czarowały publiczność wraz z transową muzyką – zachwyca się Gazeta.

Warto więc zajrzeć do Jeleniej Góry w najbliższą sobotę czy niedzielę, choćby dla tych niezwykłych baśniowych, cieszących oczy i duszę spektakli, świecących rzeźb w Parku Zdrojowym, pokazów laserowych, iluminacji świetlnych połączonych z muzyką na miejskich cieplicowych kamienicach, i w ogóle cudownych bajecznych weekendowych wieczorów muzyki i światła.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto