MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

KPR Jelenia Góra. Szczypiornistki wygrały z Olimpią-Beskid 30:26

Alina Gierak
grzegorz bereziuk
KPR Jelenia Góra. Trwa dobra seria KPR w PGNiG Superlidze. Jeleniogórskie szczypiornistki tym razem wygrały w Nowym Sączu z Olimpią-Beskid 30:26. To szósta wygrana ekipy trenera Michała Pastuszko w sezonie.

KPR Jelenia Góra.
Trwa dobra seria KPR w PGNiG Superlidze. Jeleniogórskie szczypiornistki tym razem wygrały w Nowym Sączu z Olimpią-Beskid 30:26. To szósta wygrana ekipy trenera Michała Pastuszko w sezonie.

Zespół z Jeleniej Góry tydzień temu pokonał faworyzowany AZS Koszalin. Trener Michał Pastuszko chwalił swoje zawodniczki i wierzył, że dobrą formę zaprezentują w kolejnym spotkaniu. Drużynie ze stolicy Karkonoszy w Nowym Sączu udało się wygrać. Na sukces przyjezdne musiały jednak mocno popracować. Gospodynie musiały radzić sobie bez trzech zawodniczek, które spotkało wielkie nieszczęście. Agnieszka Leśniak, Karolina Szczurek i Małgorzata Rączka brały udział w dwóch różnych wypadkach samochodowych. Pierwsza jechała busem na studia, który zderzył się ze zbyt szybko jadącym tirem. Dwie pozostałe szczypiornistki miały czołowe zderzenie z innym samochodem osobowym. Cała trójka wraca do zdrowia, ale powrót na parkiet Leśniak i Szczurek w tym sezonie nie jest pewny.
Spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które dzięki m.in. dobrej dyspozycji Martyny Kozłowskiej w pierwszej połowie zdołały wypracować trzybramkową przewagę. Taka różnica utrzymała się do przerwy (16:13). Po zmianie stron Olimpia nie zamierzała odpuszczać. Gospodynie doszły do głosu i zaczęły odrabiać straty. Duża w tym zasługa Kataryny Dubajovej, która w pierwszych 13 ligowych kolejkach zdobyła dla swojego zespołu 99 goli. W meczu z KPR łącznie zdobyła ich aż 10. Miejscowym udało się nawet wyjść na prowadzenie 22:20.

Wówczas trener Michał Pastuszko poprosił o przerwę. Po chwili jeleniogórzanki ze skutecznymi Małgorzatą Buklarewicz i Anną Mączką (w sumie rzuciły rywalkom 13 bramek) wzięły głęboki oddech i uporządkowały swoją grę. Dzięki mądrym decyzjom zarówno w obronie jak i ataku KPR dogonił gospodynie, a w końcówce wypunktował rywalki. Ostatecznie zespół z Jeleniej Góry wygrał 30:26, odnosząc drugie wyjazdowe i jednocześnie szóste zwycięstwo w sezonie

– Wygraliśmy zasłużenie. Mówię to z pełnym przekonaniem, choć nie pokuszę się o wystawienie nam noty za styl. Mieliśmy moment kryzysowy zaraz po przerwie, jednak udało nam się odbudować i wyjść z opresji obronną ręką

– powiedział na gorąco po meczu Michał Pastuszko, trener KPR
W kolejnym ligowym meczu KPR zagra u siebie ze Startem Elbląg (sobota, g. 17). Wcześniej jeleniogórzanki czeka mecz 1/8 Pucharu Polski z Vistalem Gdynia. Pojedynek odbędzie się w środę (g. 18) w hali przy ul. Złotniczej.

Olimpia Beskid Nowy Sącz – KPR Jelenia Góra 26:30 (13:16)

Olimpia Beskid: Sach – Dubajova 10, Szczecina 5, Rączka 4, Kaliciecka 4, Gadzina 2, Masna 1, Figiel, Basta. Kary: 10 minut.

KPR: Kozłowska, Janik – Buklarewicz 7, A. Mączka 6, Grobelska 5, Bader 4, Wiertelak 3, Dąbrowska 3, Michalak 2, Tomczyk. Kary: 12 minut.
Grzegorz Bereziuk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto