Aby zdobyć tytuł polskiego Ninja i nagrodę w wysokości 150 000 tysięcy złotych, uczestnicy mają do pokonania wyjątkowo trudny tor - 32 przeszkody na odcinku 150 metrów. Tor tworzą różnego rodzaju kratownice, konstrukcje metalowe, łańcuchy i baseny. Do tej pory tylko 11 śmiałkom na świecie udało się dotrzeć do końca, pokonać najważniejszą przeszkodę i zdobyć legendarną Górę Midoriyama. - przeczytamy na oficjalnej stronie programu.
W tegorocznej edycji pojawił się Bartek Oniszczuk z Rębiszowa, który w emocjonalnym wpisie na Facebooku komentował swój wczorajszy występ. Uczestnik nie jest zadowolony z tego, co udało mu się osiągnąć i tłumaczy, że "poniósł osobistą porażkę", bo wiele osób trzymało za niego kciuki i kibicowało mu w dojściu do finału. Niestety, Bartek spadł z przeszkody i stracił swoją szansę na dalszy udział w programie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?