Perełki Działoszyna. Uratowane domy przysłupowe zachwycają przyjezdnych. Poznajcie ich historię

Działoszyn, dawniej Königshain. Po II wojnie światowej miejscowość nosiła nazwę Królewszczyzna. To długa na ponad dwa kilometry wieś łańcuchowa położona w powiecie zgorzeleckim. Jest czwartą co do wielkości miejscowością gminy Bogatynia. Położona w kotlinowym obniżeniu ukryta jest nieco przed oczami turystów przemieszczających się drogą wojewódzką 352 pomiędzy Zgorzelcem a Bogatynią.

Działoszyn to wyjątkowe miejsce. Wygląda jak z dawnej pocztówki lub malowanego obrazka. Piękny dom przysłupowy Alina Orlik i Marek Szymula kupili, ponieważ chcieli osiedlić się na wsi. Dopiero po zakupie odkryli, że są właścicielami prawdziwego skarbu, którym trzeba się odpowiednio zaopiekować.

- Dbamy o niego i chcemy doprowadzić go do dawnej świetności. Udało nam się pozyskać środki rządowe oraz własnymi zasobami wyremontowaliśmy już większość. Planów zarobkowych na niego nie mamy. Chcielibyśmy, aby to był dom otwarty. Dom przyjazny, w którym podróżni lub turyści będą mogli się schronić- opowiada Marek Szymula.

Niezwykłe wnętrza, odremontowane izby, niepowtarzalny klimat- wszystko stworzone z ogromną starannością i sercem. W tym domu można się zakochać, a przyjaźni właściciele zachęcają do bezpłatnego zwiedzania obiektu.

Krystyna Proch jest właścicielką domu przysłupowego mieszczącego się w Działoszynie pod numerem 167. Zachwycający obecnie budynek otrzymała w spadku od matki chrzestnej w 1995 roku. Rozpoczął się remont budynku, którego stan daleki był od dzisiejszego. Kosztowne prace renowacyjne nie byłyby możliwe bez pozyskanych z zewnątrz środków. W formalnościach pani Krystynie pomagała Elżbieta Lech- Gotthard, znana miłośniczka domów przysłupowych i założycielka stowarzyszenia Dom Kołodzieja.

- Cały czas staram się o dofinansowania. Kilka już udało się pozyskać, dzięki czemu udało się wyremontować Kuźnię do tego stanu, w którym jest obecnie- opowiada pani Krystyna. - Bardzo bym chciała, żeby Kuźnia była wynajmowana w całości dla miłośników tej historii. Kilka imprez już się tutaj odbyło.

Remont zabytkowej działoszyńskiej perełki to wielkie koszty i mnóstwo pracy, ale jak przyznaje pani Proch, satysfakcja też jest ogromna. Kuźnia chętnie odwiedzana jest przez turystów, dawnych mieszkańców okolic, a część wyposażenia niosącego za sobą dawną historię to prezenty od osób, które inicjatywę odbudowy tego miejsca bardzo mocno popierają.

Zobaczcie niezwykłe domy przysłupowe w Działoszynie!

Działoszyn mieści się przy drodze krajowej 352 między Zgorzelcem a Bogatynią. Miejscowość położona jest poniżej głównej drogi w urokliwym zagłębieniu.