Poprosił policjantów o interwencję. Sam trafił do aresztu bo był poszukiwany

Policjanci pojechali do jednego z jeleniogórskich mieszkań na interwencję zgłoszoną przez 32-letniego mężczyznę. Na miejscu okazało się, że zgłaszający bardzo się spieszy i zależy mu na tym, aby jak najszybciej opuścić mieszkanie.

- Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy i 5 dni. Ponadto w plecaku posiadał woreczek strunowy, w którym była marihuana. Z zabezpieczonych narkotyków można uzyskać kilkanaście porcji handlowych - informuje Edyta Bagrowska, oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze.

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz za posiadanie narkotyków grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Po wykonaniu czynności został przekazany do Aresztu Śledczego.