Prokuratura Jelenia Góra. Za atak maczetą i kradzież napastnikom grozi do 5 lat więzienia.

Prokuratura Jelenia Góra. Akt oskarżenia za rozbój
37 – letniemu Dominikowi B. oraz 34 – letniemu Łukaszowi L., z Kowar prokurator zarzucił dokonanie 24 lutego w Karpaczu rozboju z użyciem maczety na Adrianie S. i kradzieży różnych przedmiotów o łącznej wartości 2615 złotych. Ponadto oskarżeni kierowali pod adresem Adriana S. groźby pobicia przez inne osoby w celu wywarcia wpływu na niego jako świadka i zmuszenia do zaniechania zawiadomienia policji. Ponadto Dominikowi B.
zarzucono zniszczenie mienia o wartości 1.015 złotych na szkodę ofiary napaści.

Oskarżeni przyszli razem do mieszkania Adriana S. w Karpaczu. Dominik B. poprosił Adriana S. o pożyczkę 50 złotych.

Gdy Adrian S. odparł, że nie ma pieniędzy, napastnik uderzył go pięścią w twarz, a następnie zaczął bić po całym ciele. Po czym przystąpił do plądrowania mieszkania.

- informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Violetta Niziołek.
Również i Łukasz L. kilkakrotnie uderzył pokrzywdzonego. W czasie kiedy Dominik B. przeszukiwał mieszkanie Łukasz L. pilnował pokrzywdzonego trzymając w dłoni maczetę i wymachując w jego kierunku. Dominik B. kilkukrotnie uderzył pokrzywdzonego maczetą w okolice pleców.
Wychodząc z mieszkania podejrzani grozili pokrzywdzonemu, że jak zgłosi na policję rozbój, to zostanie pobity przez inne osoby.
Z mieszkania Adriana S. Dominik B. oraz Łukasz L. zabrali: cztery telefony komórkowe różnych marek, pięć pendrive`ów, słuchawki bezprzewodowe, dwa przenośne dyski pamięci oraz inne przedmioty o łącznej wartości 2615 złotych. Poza tym w czasie plądrowania mieszkania Dominik B. uszkodził należące do pokrzywdzonego rzeczy, czym spowodował straty na łączną kwotę 1015 złotych.
Dominik B. przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Jedynie zaprzeczył temu, iż w trakcie zajścia używał maczety, którą ujawniono w toku oględzin miejsca zdarzenia.
Z kolei Łukasz L. nie przyznał się do dokonania zarzuconych mu czynów i złożył wyjaśnienia, które pozostają w sprzeczności z zebranym materiałem dowodowym. Z uwagi na uzasadnione wątpliwości co do poczytalności Łukasza L., w trakcie popełnienia zarzucanych mu czynów, został poddany jednorazowemu badaniu psychiatrycznemu. Z uzyskanej opinii wynika, że podejrzany jest poczytalny.
Podejrzani Dominik B. i Łukasz L. byli w przeszłości karani sądownie.

Podejrzanym za popełnienie przestępstwa: rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3, wywierania bezprawnego wpływu na świadka oraz zniszczenia mienia - kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.