W ostatnich dniach założyli obóz II na 6670 m i spędzili na tej wysokości jedną noc. Udało się im także wyjść kawałek do góry, w stronę przełęczy Makalu-La (ok 7200 m), by zostawić tam depozyt (namiot i gaz). - Od kilku dni wieje straszliwie, nawet w bazie podrywa nasze namioty do góry. Najgorsze jest to, że podobno prognozy są nie najlepsze na najbliższy tydzień: w górze ma wiać ok 100 km/h. Tak więc jeśli to prawda, to czeka nas opcja przeczekiwania z nosem w książce. Na szczęście zabraliśmy ich dużo z Polski - relacjonuje Kinga Baranowska.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?