Wielkie wędrowanie 2014.
Organizatorzy z Gildii Przewodników Sudeckich na swojej stronie internetowej zdradzają niektóre niespodzianki, na które mogą liczyć uczestnicy: „Spotkamy się z historią ewangelickiego pastora Gottloba Adolpha, którego podczas kazania zabija piorun. Co wydarzy się w ruinach Zamku Bolczów? Niektórzy mówią, żeby nocą tam nie chodzić. Dalej czeka nas Miedzianka, a tam 1 stycznia 1948 r., na podstawie podpisanego porozumienia między Polską, a Związkiem Radzieckim, rozpoczęto eksploatację rudy uranu w Sudetach. Był to najpilniej strzeżony sekret w powojennej Polsce.”
Chętni do udziału proszeni są o wysłanie zgłoszenia pod adres: [email protected].
Wpisowego nie ma, ale można (nie jest to obowiązkowe) wykupić za 40 złotych pakiet żywieniowy. Będzie uprawniał do skorzystania z czterech punktów z jedzeniem na trasie.
Gdy ktoś będzie miał dość i poczuje, że czas zakończyć wędrówkę, w czterech miejscach będzie mógł bezpłatnie skorzystać z transportu do Jeleniej Góry. Warto jednak kontynuować wędrówkę do końca w pięknym przypałacowym parku w Bukowcu. Organizatorzy zapowiadają tam spotkanie przy ognisku i wręczenie certyfikatów ukończenia Wielkiego Wędrowania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?