Egzaminy dla kierowców poza Cieplicami?

Prezydent Marcin Zawiła wystąpił do Urzędu Marszałkowskiego (któremu podlegają WORD na Dolnym Śląsku) o przeniesienie ośrodka jak najdalej, poza uzdrowisko. Samorząd chce w ten sposób ograniczyć zanieczyszczenie powietrza na terenie Cieplic. Pod koniec listopada informowaliśmy o alarmowym stanie stężeniu pyłu zawieszonego w tym miejscu.
- Ilość aut z „L”, które krążą w Cieplicach jest ogromna, jeżdżą na niskich biegach, więc emisja spalin jest wzmożona. Zaleciłem MZK, by na trasy przez Cieplice, o ile to możliwe poza godzinami szczytu, kierować autobusy „ekologiczne” – tłumaczy prezydent.

Problem zanieczyszczenia powraca w Cieplicach bowiem od lat, każdej zimy. Z analiz urzędu wynika, że są trzy główne źródła tego zjawiska. Pył pochodzi przede wszystkim z lokalnych pieców, dostaje się do kotliny spoza Jeleniej Góry, są to też spaliny aut.

Marszałek Jerzy Łużniak, uważa jednak że przeniesienie ośrodka jest w chwili obecnej niemożliwe. - Ta inicjatywa prezydenta jest niepotrzebna. Kto sfinansowałby budowę ośrodka w innym miejscu? - zastanawia się marszałek Łużniak.
Według dyrektora WORD w Jeleniej Górze, Roberta Tarsy, jego instytucja nie ma na to pieniędzy.

- Koszty byłyby milionowe. By utwardzić metr kwadratowy placu manewrowego trzeba wydać ok. 400 zł. A my potrzebujemy kilku tysięcy metrów. Nie liczę nawet kosztów budowy budynku z pomieszczeniami dla egzaminatorów i kandydatów – mówi Robert Tarsa.

Jego zdaniem, nawet gdyby doszło do przenosin ośrodka, stan środowiska w Cieplicach poprawiłby się nieznacznie. Obiekty WORD są ogrzewane przez miejską ciepłownię. 14 osobowych aut egzaminacyjnych jeździ na ekologicznym gazie. Instalacje gazowe montuje w swych samochodach także większość szkół jazdy, bo tak jest ekonomiczniej.
- Dziwię się, że miasto składa propozycje, bez zbadania podstawowych zagadnień związanych z naszą działalnością. Chyba, że chce żebyśmy całkowicie wynieśli się z Jeleniej Góry. Bolesławiec przyjmie nas z otwartymi ramionami – dodaje Tarsa.

W tej chwili nie powala na to ustawa o ruchu drogowym. Według przepisów WORD muszą być zlokalizowane w miastach wojewódzkich lub takich, które miały niegdyś taki status. Te zapisy wkrótce mają się zmienić.