Mimo protestów sąsiadów jeleniogórzanin zagraca biegnącą obok ulicę i sąsiednie parcele. Z problemem nie radzi sobie straż miejska, Miejski Zarząd Dróg i Mostów, ani inni urzędnicy.
- Dziesiątki razy interweniowaliśmy w tym miejscu. Właściciel posesji nie przyjmuje mandatów, albo udaje, że nie ma go w domu. Sporządzamy więc wioski do sądu o ukaranie go grzywną - mówi Artur Wilimek z jeleniogórskiej straży miejskiej.
Właściciel złomowiska niewiele sobie jednak z tych kar robi. Nie płaci ich, bo nie ma z czego.
- To wina systemu. Nikt nie potrafi wyegzekwować zaprowadzenia porządku. Straż potrafi dawać mandaty za złe parkowanie, a tu okazuje się
bezradna. Tuż obok jest plac zabaw dla dzieci, czy każą mu to uprzątnąć, dopiero jak któremuś z maluchów coś złego się stanie? - zastanawia się pan Tomasz, mieszkaniec budynku sąsiadującego ze złomowiskiem.
Zdaniem innej mieszkanki, jej sąsiad lubuje się w gromadzeniu śmieci. - Najgorzej, że przychodzą do niego pijacy i zostawiają butelki po winie. Poza tym sikają gdzie popadnie - skarży się nam pani Maria. Właściciel składowiska uważa, że sąsiedzi zmówili się przeciwko niemu. Jego zdaniem, nie sprawia żadnego problemu.
- Ja sprzątam świat. Zbieram, sortuję. Odpady organiczne kompostuję. Czasem sprzedaję surowce wtórne. Muszę z czegoś żyć, bo znalazłem się w trudnej sytuacji życiowej - mówi Andrzej Kowalczyk. Ponieważ część odpadów zajmuje pas drogi, w sprawie składowiska interweniował Miejski Zarząd Dróg i Mostów. - Właściciel obiecał, że je uprzątnie - mó-wi dyrektor Czesław Wandzel.
W poniedziałek śmieci nadal znajdowały się na ulicy. Według Wandzla przypadek z ul. Chałubińskiego należy do trudnych. - Możemy wydać decyzję administracyjną i ukarać go dziesięciokrotnością normalnej stawki za zajęcie pasa ruchu. Tylko co z tego. On się odwoła i będzie twierdził, że to nie jego śmieci. A my nie mamy dowodów, że je zgromadził - tłumaczy dyrektor. Bezsilność systemu będzie więc trwała nadal.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?