Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lato w Karkonoszach. Karkonoski Park Narodowy i karkonoska grupa GOPR są gotowi do sezonu letniego

Rafał Święcki
Sławomir Czubak, naczelnik karkonoskiego GOPR i Andrzej Raj, dyrektor KPN
Sławomir Czubak, naczelnik karkonoskiego GOPR i Andrzej Raj, dyrektor KPN Rafał Święcki
Lato w Karkonoszach. Karkonoski Park Narodowy i karkonoska grupa GOPR są gotowi do sezonu letniego. W górach są wówczas tłumy. Do parku wchodzi codziennie nawet 35 tysięcy turystów, a szczyt Śnieżki oblega 8 tysięcy piechurów dziennie.

Nad ich bezpieczeństwem czuwać będzie 15 etatowych ratowników górskich, wspieranych przez ratowników–ochotników oraz terenowi pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego, którzy zostali przeszkoleni przez GOPR z zasad udzielania pierwszej pomocy.
Ratowników GOPR przyrodnicy przeszkolili w zakresie ochrony przyrody. Obie te służby będą więc uzupełniały się w swoich specjalnościach.

Lato w Karkonoszach

Na czas wakacji GOPR wydłużył czas pracy ratowników w stacjach w Szklarskiej Porębie i Karpaczu.

- Do tej pory ratownicy pełnili tam dyżury od godziny 8 do 18. Teraz będą dyżurowali o dwie godziny dłużej, do godziny 20 – mówi Sławomir Czubak, naczelnik grupy karkonoskiej GOPR.

- Nie jesteśmy w stanie robić tego w skali całego roku, bo mamy zbyt mało etatów. Jednak ze względu na okres zmorzonego ruchu turystycznego, postaramy sprostać temu zadaniu - dodaje naczelnik.
W okresie letnim ratownicy najczęściej interweniują przy różnego rodzaju urazach kończyn. Zdarzają się zasłabnięcia. Najczęściej wjeżdżają w rejon Śnieżki, bo tam ruch turystyczny jest największy.
Coraz więcej wypadków zdarza się też w Rudawach Janowickich. To popularny rejon wspinaczkowy. Dochodzi tam do kontuzji i poważnych zdarzeń po odpadnięciu wspinaczy od ściany. W tym roku w rejonie Sokolików doszło już do sześciu wypadków.

Ratownicy GOPR przed wyruszeniem w góry zalecają zainstalowanie w telefonie komórkowym aplikacji „Na Ratunek”. Turyści często nie potrafią określić miejsca, w którym są lub doszło do wypadku. Aplikacja ta lokalizuje telefon z dokładnością do 3 metrów. Zdarzało się już, że za jej pomocą ratownicy telefonicznie instruowali zagubionych turystów i pomagali im dojść nocą do schroniska.

Przed wyjściem w góry watro też skorzystać z innego elektronicznego narzędzia. Jest nim elektroniczna mapa polskich i czeskich Karkonoszy dostępna pod adresem www.geoportal.kpnmab.pl. Umożliwia ona m.in. zaplanowanie wycieczki. Po wskazaniu celu wędrówki otrzymamy kilka wariantów tras z podaną długością i czasem marszu. Na ich przebiegu oznaczono podejścia i zejścia, można więc łatwo określić stopień trudności wycieczki. Mapa ma też sporo innych funkcji, można włączać warstwy tematyczne dotyczące np. budowy geologicznej lub występowania gatunków roślin i zwierząt. Żadna klasyczna mapa nie dostarczy tylu informacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto