Pies z Jeleniej Góry Zwycięzcą Świata na prestiżowej wystawie

Światowa Światowa Wystawa Psów odbywała się w tym roku w Budapeszcie. To niezwykle prestiżowa impreza. Przyjeżdżają na nią hodowcy i właściciele psów z całego świata. Na Węgrzech prezentowano 18 tysięcy psów, w tym 700 z Polski.

Reprezentant Jeleniej Góry - Hugo Le Bleu Cardinalis, zdobył tytuł Zwycięzcy Świata w swojej rasie, w klasie psów dorosłych. Równocześnie otrzymał tzw. BOB czyli tytuł najlepszego w psa w swojej rasie.
To kolejny sukces czteroletniego Hugo. W ubiegłym roku na Światowej Wystawie Psów w Salzburgu też uzyskał tytuł Zwycięzcy Świata. Jest jedynym psem, któremu udało się dwukrotnie zdobyć to trofeum w swojej rasie.

Właścicielami Hugo jest Waldemar i Marta Zgleniccy – małżeństwo z Jeleniej Góry. Są też posiadaczami psa tej samej rasy o imieniu Karo Le Bleu Cardinalis. On także był nagradzany na wielu wystawach.
Zwierzaki można spotkać ich na spacerach w rejonie Góry Szybowcowej.

Chodzimy tam codziennie. Bo nasze psy wymagają sporej dawki ruchu – mówi Marta Zglenicka.

Właściciele Hugo i Karo nie prowadzą hodowli. Psy to ich hobby i pasja.
- Zamiast na urlopy jeździmy po wystawach – dodaje pani Marta.

Mały gończy gaskoński to rzadka rasa w Polsce. Hugo do Jeleniej Góry trafił z bardzo dobrej hodowli pod Olsztynem. W naszym kraju jest około 60 psów rasy mały gończy gaskoński. Ich ojczyzną jest Francja. Od stuleci używa się ich do tropienia zwierzyny podczas polowań.
Przez wiele lat rasa ta pozostała mało znana, ponieważ gończe z Gaskonii hodowane były jedynie przez myśliwych i używane były przez nich do polowania. Hodowcy nie byli członkami organizacji kynologicznych, nie rejestrowali hodowli i nie pokazywali się na wystawach.

Psy rasy gończy gaskoński cechuje doskonały węch i zdolność trzymania tropu. Ma też predyspozycje do pracy w sforze. Tak użytkuje się je we Francji. Polują na dziki, jelenie i zające. Zwierzynę sygnalizuje charakterystycznym tubalnym szczekaniem. Poza cechami przydatnymi na polowaniach, psy te są bardzo łagodne i cierpliwe. Są doskonałymi przyjaciółmi także dla dzieci. Wymaga jednak konsekwentnego prowadzenia, najwcześniej jak to możliwe należy uczyć go bezwzględnego posłuszeństwa , ponieważ goniony silnym instynktem łowieckim może na ładnych kilka godzin znikać z oczu właściciela.