Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polscy i czescy strażacy gasili "pożar" w Jakuszycach

Mariusz Junik
Ćwiczenia były bardzo realistyczne
Ćwiczenia były bardzo realistyczne fot. M. Junik
Gminy regionu jeleniogórskiego będą współpracować z czeskimi gminami na wypadek powodzi lub pożaru. Mają nowy sprzęt, dzięki któremu poradzą sobie w różnych sytuacjach kryzysowych.

We wtorek strażacy wypróbowali go na granicy w Jakuszycach podczas pierwszych polsko-czeskich ćwiczeń ratowniczych. Gasili cysternę, która "stanęła w ogniu", oraz doskonale poradzili sobie z "pożarem" lasu.

- Trzy miasta mają nowe wozy strażackie, a dwa pozostałe skuter śnieżny i sprzęt przeciwpowodziowy - wyjaśnia Dorota Turska, kierownik projektu z Piechowic.

Piechowice posiadają wóz strażacki z funkcją ratownictwa drogowego. Szklarska Poręba - pojazd przystosowany do ratownictwa ekologicznego, a czeski Korenov - auto strażackie z możliwością montażu pługu śnieżnego. Harrachov dostał skuter śnieżny, a Stara Kamienica sprzęt ratowniczy (m.in. aparaty tlenowe).

- Dzięki temu będzie bezpieczniej w Piechowicach, jak i w całym regionie podgórskim - mówi Witold Rudolf, burmistrz Piechowic. Miasto było pomysłodawcą tego projektu, bowiem miejscowość jest zalewana przy okazji każdej większej powodzi. Dlatego właśnie tutaj powstało Transgraniczne Centrum Ewakuacji i Pomocy Ludności. Przedwczoraj Centrum zostało uroczyście otwarte.
Projekt pochłonął 950 tys. euro, z czego większość dofinansowała Unia Europejska. Najdroższe były nowe wozy strażackie, których cena waha się w okolicach pół miliona złotych.

- Cena nie ma tu znaczenia. Ważne, aby dzięki tym pojazdom mieszkańcy mieli bezpieczniejsze życie - uważa Janusz Korfanty ze Szklarskiej Poręby.
Z kolei Zgorzelec współpracuje z gminami niemieckimi (głównie z przygranicznym Görlitz), aby wspólnie reagować na wypadek kolejnej powodzi. Chodzi przede wszystkim o usprawnienie przepływu informacji. Bo choć po obu stronach granicy w urzędach są osoby mówiące po polsku i niemiecku, to okazało się, że używane słowa i terminy nie były jednoznacznie interpretowane podczas ostatniej powodzi, która spustoszyła Bogatynię.
Dlatego w sytuacjach kry-tycznych służby kryzysowe obu miast będą się porozumiewać po angielsku.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polscy i czescy strażacy gasili "pożar" w Jakuszycach - Jelenia Góra Nasze Miasto

Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto