Samorząd nie zamierza jednak dawać pieniędzy osobom, które nie wnoszą nic do gminnego budżetu. Obiekty, które nie meldują swych gości, zapłacą rachunki wyższe nawet o 90 procent.
Według nowej taryfy, która wejdzie w życie w styczniu, metr sześcienny wody i ścieków będzie ich kosztował prawie 24 zł, zaś zameldowani mieszkańcy i legalnie działający przedsiębiorcy po uwzględnieniu gminnej dopłaty zapłacą za wodę około 15 zł. Nie będą mogli jednak korzystać z tańszej wody zbyt rozrzutnie, bo samorząd będzie dofinansowywał jedynie trzy metry sześcienne dla każdego mieszkańca lub zameldowanych turystów.
- To normatyw, który powinien wystarczyć na miesiąc. Jeśli ktoś będzie miał niezameldowanych gości i zużycie wody będzie u niego wyższe, to będzie musiał się liczyć z wyższym rachunkiem - uważa Grzegorz Sokoliński, burmistrz miasta.
Gmina zdecydowała się też dotować miejscowych przedsiębiorców, ponieważ zasilają oni budżet podatkami i innymi opłatami, między innymi pobieraną od turystów opłatą miejscową.
W trzeciej grupie, która dotacji nie dostanie, znalazły się osoby, które nie są mieszkańcami i nie mają zarejestrowanej działalności gospodarczej, ale zarabiają w kurorcie. Są to właściciele mieszkań wynajmowanych w apartamentach. W całych Karkonoszach i Szklarskiej Porębie jest ich coraz więcej. Ich właściciele spędzają w nich zwykle kilka dni w roku, a przez pozostały okres korzystają z nich turyści.
- Sprawdziliśmy, że w niektórych obiektach nie ma zameldowanych żadnych osób albo jedna - dwie. Mimo to zużycie wody w tych domach w ciągu roku wynosi kilkaset metrów sześciennych. Wiemy więc, że na pewno mieszkają tam ludzie - mówi Sokoliński.
W gminie wyliczono, że właściciel 40-, 50-metrowego mieszkania w apartamentowcu wpłaca do budżetu miasta jedynie ok. 16-20 zł rocznie z tytułu podatku od nieruchomości. Gdyby nie ograniczono dopłat, samorząd musiałby mu dołożyć średnio do wody i ścieków prawie 1000 zł, bo rocznie zużycie w takim apartamencie przekracza 100 metrów sześciennych.
- Nie chcemy, żeby apartamenty przestały powstawać. Nikt nie może zabronić nikomu posiadania mieszkania wakacyjnego w górach. Jeśli jednak ktoś zarabia, wynajmując go turystom, zmienia to postać rzeczy. Nie możemy dopuścić do sytuacji, że pieniądze mieszkańców Szklarskiej Poręby dotują mieszkańców innych miast Polski - tłumaczy Zbigniew Kubiela, przewodniczący rady miejskiej. W 2012 roku na dopłaty przeznaczono w budżecie gminy 2,2 mln zł.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?