Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Norwida. Po premierze "Pierścienia Wielkiej Damy"

Alina Gierak
Teatr Norwida. Robert Mania gra poetę Mak-YKSa
Teatr Norwida. Robert Mania gra poetę Mak-YKSa teatr norwida
Teatr Norwida. Piotr Jędrzejas decydując się na wystawienie sztuki Cypriana K.Norwida "Pierścień Wielkiej Damy" stanął przed trudnym zdaniem przykucia uwagi widza wydumanym dramatem wyobcowanego poety. Wyszedł z tego zadania w miarę obronną rękę, choć zachwytu nad realizacją nie ma.

Zapowiedzi przedpremierowe sygnalizowały skupienie się realizatorów na ponadczasowych przesłaniach sztuki Cypriana K. Norwida. Czy dzisiejszy świat, w dobie kolejnej rewolucji przemysłowej, różni się od XIX-wiecznego? Czy nasze wartości uległy przemianie? Czy życie artysty ma sens w oczach społeczeństwa? Jeśli chcielibyście odnaleźć odpowiedzi na te pytania, to w tym przedstawieniu na to nie liczcie.
Trzeba nieźle się skupić, by zrozumieć trudny tekst Norwida podawany przez jeleniogórskich aktorów. Można nie nadążyć za ciągle wchodzącymi i wychodzącymi bohaterami. I wreszcie odniesień do współczesności próżno tu szukać. Duże słuchawki na uszach Mak-Yksa granego przez Roberta Manię, nie wystarczą, by stał się nam bliski i byśmy przejęli się jego zmaganiami z nieszczęśliwą miłością i miejscem w społeczeństwie. Nie pomaga w tym mocno ekspresyjna gra małżeństwa Durejków (Robert Dudzik i Małgorzata Osiej-Gadzina) i ich seksualne ciągoty. Kopulacyjne ruchy lub ich sugestie pojawiają się często w tym spektaklu, ale chyba nie o to Norwidowi chodziło, gdy pisał o małżeństwie snobistycznych mieszczan. U Jędrzejasa są wulgarni i przerysowani.
Jest za to na scenie bardzo kolorowo za sprawą świetnych kostiumów Anety Tulisz - Skórzyńskiej. Są z epoki, jednak na tyle nowoczesne, że nie odczuwamy ich inności. Nawet suknia z flamingami, którą nosi hrabina (w tej roli Magdalena Kępińska) nie razi sztucznością. Podobnie jak cała postać. Kępińska gra hrabinę czytelnie i pozwala widzowi śledzić, jak zmienia się jej traktowanie biednego poety. Przyciąga uwagę dialog między hrabiną a jej powierniczką (gra ją Marta Kędziora), ale już zgrzyta gdy pojawia się Piotr Konieczyński jako Szeliga graf.
Norwid w tej sztuce dużą wagę przywiązywał do milczenia. To ostatnia rzecz jaką można znaleźć w spektaklu. Dominuje niestety, zamęt.

"Pierścień Wielkiej Damy" Cypriana Kamila Norwida
Reżyseria: Piotr Jędrzejas
Scenografia: Marek Brodowski
Muzyka: Sławomir Kupczak
Kostiumy: Aneta Tulisz – Skórzyńska
Występują: Marta Kędziora, Magdalena Kępińska, Iwona Lach, Małgorzata Osiej – Gadzina, Robert Dudzik, Andrzej Kępiński, Piotr Konieczyński, Robert Mania.
Premiera 29 listopada.
Sztukę obejrzycie także 7 grudnia o godz.17 oraz 12 grudnia o godz. 19.
Bilety po 30 i 20 zł (ulgowy).

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto