Hostel w Baszcie Grodzkiej w Jeleniej Górze. Pusty zabytek zostanie wydzierżawiony

Ofertę złożył właściciel jednego z minibrowarów w Kotlinie Jeleniogórskiej. Przedsiębiorca chciałby uruchomić w baszcie grodzkiej hostel z 30 miejscami noclegowymi. Konieczna będzie odpowiednia adaptacja wnętrza. Umowa dzierżawy ma zostać podpisana do 2033 roku.

Jeden z najbardziej charakterystycznych budynków jeleniogórskiej starówki, jedna z 36 baszt, będących elementami fortyfikacji obronnych Jeleniej Góry, stoi pusta od wielu od wielu miesięcy.
Firma, która ostatnia dzierżawiła ją od miasta, zrezygnowała z wynajmu. Miasto trzy lata temu na 20 lat oddało XV-wieczny zabytek w ręce artystów – witrażystów. Dzierżawcy odnowili wówczas jej wnętrza, ale biznes nie wypalił.
Baszta Grodzka w XVIII wieku wraz ze wzniesioną w tym miejscu dobudówką pełniła funkcje mieszkalne. Do baszty wchodzi się przez zabytkowy portal - przeniesiony z kamienicy wyburzonej przy ulicy Grodzkiej, nad którym widnieje data 1679.
Po 1945 roku baszta mieściła mieszkania komunalne, a od lat 70 gościła instytucje związane z kulturą - znajdował się tu m. in. Dom Związków Twórczych, redakcja miesięcznika „Karkonosze”, a później Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej. Krótko działał w niej także niewielki bar wegański.
W tym roku gmina wyremontowała mury zabytku, bo ich stan groził zawaleniem. W szczególnie złym stanie były drewniane belki tzw. konstrukcji szachulcowej na południowej ścianie.