Dlaczego? - Bo ciągle niebezpiecznie lawirujemy między samochodami, które ciągną tędy do granicy z Czechami - denerwuje się Krystyna Stroczańska. - Bo co z tego, że są pasy, skoro samochód potrącił mnie na nich i przez dwa tygodnie leżałam nieprzytomna w szpitalu - opowiada kobieta.
Wypadek w tym samym miejscy miał także inny mieszkaniec tego osiedla, 85-letni Jan Mościński. Samochód pędzący "trójką" potrącił go dwa razy, kiedy próbował przejść przez jezdnię na drugą stronę. W szpitalu spędził ponad miesiąc.
- W tym miejscu niektórzy jadą nawet setką i na drugą stronę ulicy bardzo ciężko przejść - mówi Mościński. Dlatego wraz z innymi mieszkańcami wyszedł na ulicę, aby zaprotestować i domagać się zapewnienia bezpiecznej drogi do domu. Na osiedlu Pomorskim w Jeleniej Górze mieszka ok. 300 osób. Chcą, by na drodze wybudowano dla nich sygnalizację świetlną. Teraz mają tylko przejście dla pieszych i twierdzą, że jest coraz niebezpieczniej.
- W ostatnich kilkudziesięciu latach na tej drodze zginęło co najmniej kilka osób - mówi Leon Januszewski, który mieszka na osiedlu od urodzenia.
Ostatni śmiertelny wypadek miał miejsce wiosną. Zginął mężczyzna, który wychodził z pobliskiego baru. Przechodził po zmierzchu jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Mieszkańcy twierdzą, że czekają na sygnalizację od co najmniej 10 lat. - Chcę im pomóc - deklaruje nowy radny, Krzysztof Kroczak. - Liczę na to, że montaż sygnalizacji będzie możliwy w przyszłym roku - dodaje.
Ale nie jest to takie pewne, bo jeleniogórska policja jest przeciwna temu pomysłowi. Uważa, że światła ograniczyłyby płynność ruchu na tej drodze. Dziś jeździ nią kilkadziesiąt tysięcy samochodów dziennie. - Poza tym miejsce to znajduje się na łuku drogi i mogłoby dochodzić do kolizji między pojazdami, które nie wyhamują przed czerwonym światłem - wyjaśnia Maciej Dyjach, naczelnik drogówki.
Choć droga krajowa nr 3 jest zarządzana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, to na odcinku przebiegającym przez Jelenią Górę zajmuje się nią jeleniogórski Zarząd Dróg i Mostów. Dlatego sprawę dokładnie analizują teraz miejskie służby drogowe. - Rozważymy ujęcie w budżecie na 2012 rok budowy świateł na tej trasie - mówi prezydent miasta Marcin Zawiła.
Koszt budowy sygnalizacji świetlnej w tym miejscu to ok. 400 tys. zł. Radni będą szukać tych pieniędzy w czasie ustalania budżetu na 2012 rok. - W przyszłym roku planujemy przebudowę dwóch innych skrzyżowań w ciągu alei Jana Pawła II - informuje Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. - Być może znajdą się pieniądze również dla osiedla Pomorskiego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?