Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Zawiła założy własny komitet wyborczy w nadchodzących wyborach

Rafał Święcki
Rafał Święcki
Marcin Zawiła nie otrzymał absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok. Zdominowana przez Platformę Obywatelską jeleniogórska rada miasta, nie poparła uchwały w tej sprawie. Zawiła zapowiedział start w nadchodzących wyborach samorządowych z własnego komitetu wyborczego

Czy to koniec Marcina Zawiły w Platformie Obywatelskiej ?
Za udzieleniem absolutorium głosowało 9 radnych. Przeciwnych było 6. Od głosu wstrzymało się 7 osób. By uzyskać pozytywny wynik, Zawiła musiałby zebrać poparcie 12 radnych. Wśród samorządowców, którzy wstrzymali się od głosu, znalazł się Leszek Wrotniewski - przewodniczący rady i członek PO, oraz dwaj inni działacze tej partii – Piotr Miedziński i Krzysztof Kroczak. Zanim przystąpiono do głosowania, klub radnych PO zdecydował, że jego członków nie będzie obowiązywała dyscyplina klubowa.

Brak absolutorium dla prezydenta oznacza dla niego konsekwencje jedynie polityczne i wizerunkowe. Odkąd osoby na to stanowisko wybiera się w wyborach bezpośrednich, nie skutkuje to ich odwołaniem.

- Wynik tego głosowania był przejawem gry politycznej. To przeniesienie najgorszego politykierstwa gabinetowego do Jeleniej Góry. Zastanawiam się czy jest sens dalszej współpracy – mówi Marcin Zawiła.
- Od jakiegoś czasu byłem namawiany, przez różne środowiska, do startu w wyborach z własnego komitetu wyborczego. Teraz przystępuję do tych rozmów – dodaje.

Zawiła podkreśla też, że nie będzie czekał na decyzję Platformy Obywatelskiej, która w wewnętrznych wyborach ma wybrać kandydata na stanowisko prezydenta Jeleniej Góry. Osobę rekomendowaną przez działaczy PO mamy poznać do końca lipca. Według Piotra Miedzińskiego, przewodniczącego klubu PO w radzie miasta, sytuacja, w której Zawiła stworzy konkurencyjny komitet wyborczy jest dziwna, ale PO sobie z nią poradzi.

Prezydent Marcin Zawiła zapowiedział, że będzie ubiegał się o reelekcję z własnego komitetu wyborczego. Zacznie go tworzyć, nie czekając na decyzję kolegów z Platformy Obywatelskiej, którzy do końca lipca mają zadecydować, kogo poprą w wyborach. O partyjną rekomendację może ubiegać się każdy członek partii. Zawiła prawdopodobnie nie zdecyduje się wystartować w tym wyścigu, bo i tak by go nie wygrał.

- Ostatnie wybory na funkcję przewodniczącego PO w Jeleniej Górze, o którą ubiegał się Marcin Zawiła i ja, zakończyły się wynikiem 15 do 31. Mniej więcej te same osoby będą decydowały o rekomendacji w wyborach samorządowych – mówi Hubert Papaj, przewodniczący PO w Jeleniej Górze i polityczny przeciwnik Zawiły.

Papaj nie zdradza, czy on będzie ubiegał się o partyjną rekomendację i wystartuje w wyborach prezydenckich. - Ostatecznej decyzji nie podjąłem – tłumaczy.
Sytuacja, w której znalazł się obecnie Marcin Zawiła, przypomina kampanię wyborczą sprzed czterech lat. Wówczas Platforma Obywatelska nie poparła swojego prezydenta Marka Obrębalskiego. Obrębalski nie ubiegał się o partyjną rekomendację i wystartował z własnego komitetu wyborczego. Przegrał wybory z Marcinem Zawiłą.
Co takiego dzieje się w jeleniogórskiej PO, że regularnie porzuca swych prezydentów?
- Ludzie, którzy pełnią różne funkcje z upływem czasu, muszą sobie odpowiedzieć, czy nadal reprezentują wartości i ideały Platformy, czy dotrzymują zobowiązań wyborczych. To są pytania do każdego, kto działa w samorządzie – uważa Hubert Papaj.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto