Prokuratura Jelenia Góra.
28- letni Piotr K. przyznał się do winy poddał się dobrowolnie karze. Jego 28- letnia kompanka stanie przed sądem.
- Prokurator uwzględniając stopień winy i społecznej szkodliwości zarzuconych podejrzanym czynów oraz ich uprzednią karalność uznał, że karą adekwatną za popełniony przez Piotra K. czyn będzie kara 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzeczenie nawiązki na rzecz pokrzywdzonego - informuje Violetta Niziołek, rzecznik prasowy prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze uwzględnił wniosek prokuratora i skazał Piotra K. na uzgodnioną z nim karę.
Druga z oskarżonych Aneta K. początkowo także poddała się dobrowolnie karze, ale potem wycofała się z uzgodnień dokonanych z prokuratorem. W związku z tym czeka ją rozprawa sądowa.
Prokuratura Jelenia Góra. Awantura o kwiatki
Do napaści na dwóch mieszkańców doszło 22 kwietnia w Jeleniej Górze. Ok. godz.22 znajdujący się w stanie nietrzeźwości Aneta B. i Piotr K. przechodzili ulicą Wesołą. W pewnym momencie Piotr K. wszedł do ogródka na posesji należącej do Jerzego B. z zamiarem zerwania rosnących tam kwiatów.
Wówczas to Jerzy B., powiadomiony przez sąsiadkę, wyszedł na zewnątrz budynku. Pomiędzy wymienionym a Anetą B. i Piotrem K. doszło do kłótni.
Aneta B. uderzyła Jerzego B. metalowym karabinkiem od smyczy. Po chwili wspólnie z Piotrem K. zaczęli go szarpać, a także uderzać rękoma po całym ciele.
Po chwili do bijących się podeszli czekający wówczas w pobliżu na taksówkę 80-letni Marian P. i Józef P. z zamiarem udzielenia pomocy Jerzemu B. poprzez odciągnięcie od niego Piotra K. Widząc to Aneta B. zbliżyła się do Mariana P. i uderzyła go pięścią w twarz, co spowodowało jego upadek i uderzenie głową o podłoże.
Następnie Piotr K. i Aneta B. uciekli.
- W wyniku zdarzenia Jerzy B. doznał obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała na okres poniżej dni siedmiu natomiast Marian P. ciężkich obrażeń ciała, które spowodowały wystąpienie choroby realnie zagrażającej życiu - mówi Violetta Niziołek.
Prokuratura Jelenia Góra. Przyznali się do winy
Piotr K. przyznał się do winy, choć w wyjaśnieniach opisywał okoliczności zdarzenia w sposób zmierzający do umniejszenia swojej winy.
Aneta B. również przyznała się . Wyjaśniła, iż "machała" smyczą w kierunku mężczyzn, którzy podbiegli do niej i Piotra K. a także odepchnęła jednego z nich. Zaprzeczyła jednakże, by uderzyła kogokolwiek w twarz. Wyraziła skruchę.
Prokurator zarzucił napastnikom pobicie, wspólnie i w porozumieniu, w dniu 22 kwietnia 2014 r. w Jeleniej Górze Jerzego B., w wyniku którego doznał obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała na okres poniżej dni siedmiu, a nadto Anecie B.:
- spowodowanie, w tym samym miejscu i czasie u Mariana P. ciężkich obrażeń ciała realnie zagrażających jego życiu.
Piotr. K. już ma wymierzona karę. Aneta B. czeka na nią
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?