PTTK znowu przyjmuje oferty na dzierżawę schroniska Samotnia. Koszty przyszłego najmu zwalają z nóg? Będą chętni?

Samotnia uważana jest za kultowe karkonoskie schronisko. We wrześniu turystów zbulwersowała wiadomość, że PTTK, które jest właścicielem schroniska, odrzuciło ofertę dotychczasowych dzierżawców Sylwii Siemaszko i jej córki Magdy Siemaszko-Arcimowicz.

Panie prowadziły schronisko od 57 lat. Umowa kończyła się im 15 września. Po odrzuceniu przez PTTK ich oferty przedłużenia dzierżawy, w internecie wybuchła burza protestów. Ruszyła akcja "Ratujmy Samotnię". Miłośnicy gór obawiali się, że nowy dzierżawca zamieni górskie schronisko w maszynkę do robienia pieniędzy i zatraci niepowtarzalny klimat tego miejsca.

Po protestach przetarg został unieważniony. Przeczytacie o tym tutaj

11 grudnia PTTK zmieściło na swojej stronie internetowej informacje o konkursie na dzierżawę schroniska Samotnia.

Co musicie wiedzieć o przetargu?

• Oferty można składać do 19 stycznia 2024 roku
• Rozstrzygnięcie planowane jest 29 lutego 2024 roku
• Przejęcie obiektu miałoby nastąpić 15 maja 2024 roku
• Minimalny czynsz roczny ma wynosić 450 tysięcy złotych netto
• Przyszły dzierżawca ma zadeklarować, ile wyda pieniędzy na inwestycje w schronisku oraz mieć dokument poświadczający posiadanie środków finansowych na remonty
• Wysokość zadeklarowanego czynszu ma być co roku podnoszona o wskaźnik inflacji
• Dzierżawca ma wpłacić kaucję w wysokości 200 tysięcy złotych

Szczegóły oferty PTTK znajdziesz TUTAJ

Nowy najemca będzie musiał m.in.

• wymienić stolarkę
• wykonać renowację elewacji
• wykonać zabezpieczenia przeciwpożarowe
• wykonać renowację pomieszczeń wewnętrznych,
• zmodernizować system ogrzewania i system oczyszczania ścieków.

Wygórowane warunki przetargu wywołały lawinę komentarzy w internecie. Turyści szybko przeliczyli, że nowy najemca będzie musiał na dzień dobry wyłożyć olbrzymie pieniądze, na niezbędne remonty.

Do tego co miesiąc będzie musiał płacić PTTK około 37 500 złotych czynszu.

To odbije się na cenach w schronisku, bo przecież trzeba na te opłaty zarobić.

41 tys. miesięcznie czynszu + trzeba będzie zarobić na wynagrodzenia dla pracowników + koszty ogrzewania i koszty bieżące napraw i remontów + koszty stałe + oddzielnie koszty dojazdów, a gdzie zysk dla dzierżawcy? - zastanawiają się internauci

Może znajdzie się osoba, która podejmie się remontu obiektu za kosmiczne pieniądze. Gdyby to był obiekt do sprzedaży z takimi warunkami modernizacji to co innego. Robisz za swoje i dla siebie a w tym przypadku i tak za jakiś czas dzierżawa się skończy i przyjdzie kolejny dzierżawca na gotowe.

Schroniska powinny być na każdą kieszeń, a nie że sztuczne ceny, a potem drogie jedzenie.

No to herbata będzie kosztować 20 zł, niestety kapitalizm wygrywa nad fajną tradycją. Kolejny hotel. Ludzie będą wybierać tańsze opcje, a osoba naiwna, która w to wejdzie, będzie miała długi do końca życia.

A jak dzierżawca ma taką kwotę uzbierać. Przecież to schronisko o niskich cenach dla klientów i odwiedzających turystów. Chyba iż z tego zrobią 5 gwiazdek wg cen.

Na razie nie wiadomo, czy i ilu jest chętnych na dzierżawę Samotni. 11 stycznia 2024 roku zaplanowano wizję lokalną z ewentualnymi najemcami.

Czytaj również