Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stadion na Złotniczej będzie naprawiany. Zawarto ugodę z wykonawcą

Rafał Święcki
Rafał Święcki
Stadion na Złotniczej będzie naprawiany. Jest porozumienie w sprawie usterek stadionu na ulicy Złotniczej w Jeleniej Górze. Miasto zawarło przedsądową ugodę z firmą Tamex Obiekty Sportowe, która była generalnym wykonawcą, kosztującej 16 mln zł, modernizacji stadionu.

- Tamex uznał, że wykonanie płyty boiska było niewłaściwe – mówi wiceprezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.

- Wykonawca przedstawi nam koncepcję naprawy. Jeśli zostanie ona zaakceptowana, przez wynajętego przez nas konsultanta do spraw murawy - profesora Karola Wolskiego, zgodzimy się na takie rozwiązanie – dodaje wiceprezydent.

Wynajęci przez miasto specjaliści podsuwają dwa możliwe rozwiązania naprawcze: wymianę całej płyty boiska lub mniej inwazyjne zabiegi agrotechniczne, ale nie gwarantują ich skuteczności. Polegałby one na nacinaniu płyty boiska specjalnymi nożami w odstępach co 25 cm, kołkowaniu i piaskowaniu murawy.
- Zastosowanie tej metody wymagałoby przeprowadzenia prób. Jeśli nie przyniosłyby one korzystnych rezultatów, trzeba zastosować wariant pierwszy– tłumaczy Łużniak.

Stadion na Złotniczej będzie naprawiany

Przekonanie wykonawcy o wadliwym wykonaniu płyty, zajęło miastu prawie trzy lata. Wielokrotnie odwoływano mecze z powodu podmokniętego boiska, z którego mimo ułożonego drenażu, nie chciała spływać woda. Dolnośląski Związek Piłki Nożnej w listopadzie cofnął decyzję o dopuszczeniu murawy do rozgrywek ligowych.
W końcu władze Jeleniej Góry zdecydowały się wynająć specjalistę od utrzymania murawy – profesora Karola Wolskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Ekspert uznał, że płyta boiska została zbudowana sprzecznie ze sztuką budowlaną.

- Podstawową przyczyną zalegania wody na boisku jest brak jednorodnej warstwy odsączającej o grubości 20 cm w postaci piasku pod całą warstwą wegetacyjną murawy – czytamy w opinii.

To powoduje, że przesiąkliwość płyty jest 30-krotnie mniejsza od minimalnej wartości wymaganej przy budowie trawiastych boisk.
Ekspert zbadał też rury ułożonego pod boiskiem drenażu. Były suche, choć na murawie stała woda. Oznacza to, że drenaż zupełnie nie spełnia swej roli.
Na stadionie na Złotniczej nie można grać nie tylko po deszczu. Wciąż obowiązuje zakaz organizacji imprez po zmroku. Wprowadzono go po dwukrotnych awariach sieci energetycznej. Oświetlenie wysiadło w trakcie meczu kobiecych reprezentacji piłkarskich Polski i Holandii. Awaria powtórzyła się też podczas jednego z treningów, który odbywał się przy włączonych reflektorach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto