Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak radni chcą zmieniać Jelenią Górę?

RS
Marcin Oliva Soto
Jeleniogórscy radni zasypują urząd miejski propozycjami inwestycji, które gmina powinna zrealizować w przyszłym roku. Kluby złożyły prawie 250 wniosków dotyczących remontów dróg, budowy: obiektów sportowych, ścieżek rowerowych i mieszkań komunalnych.

Pieniędzy w budżecie nie wystarczy na wszystko. Bo radni dopisują nowe zadania, ale nie wskazują źródeł finansowania. Gdyby ująć wszystkie pomysły, miasto powinno mieć kilkukrotnie wyższe dochody. Poza tym prezydent Marcin Zawiła, chce by miasto w przyszłym roku złapało nieco finansowego oddechu. Będzie przede wszystkim kończył zaczęte już inwestycje i przygotowywał do kolejnego rozdania unijnych funduszy po 2014 roku. Miasto powinno mieć wówczas gotową dokumentacje i pieniądze na udział własny w przedsięwzięciach.

Wśród propozycji zgłaszanych przez poszczególne kluby, jest kilka pozycji wspólnych. Do takich należy m.in. budowa hali sportowej na Zabobrzu z kilkutysięczną widownią. Prezydent Zawiła uważa, że miastu taki obiekt jest potrzebny, ale można zacząć o nim myśleć dopiero po 2014 roku.

Radni chcą też, by na Zabobrzu pojawił się kompleks ogólnodostępnych boisk i skatepark. Boisk nie na razie będzie, ale gmina chce w przyszłym roku, zbudować na Zabobrzu stanicę rowerową. Przy niej powstanie skatepark.

Wśród propozycji radnych są też projekty wielomilionowe. Miasto powinno zacząć przygotowywać się do budowy estakady nad skrzyżowaniem alei Jana Pawła II z ulicą Grunwaldzką. Prezydent Zawiła zgadza się z koniecznością rozładowania korków na tej krzyżówce. Wiadomo już, że górą należy poprowadzić dwa pasy ruchu w kierunkach na Zgorzelec i Wrocław, a pod nimi zbudować rondo. Ale ten projekt także jest odłożony na lata po 2014 roku, bo za własne pieniądze, gmina go nie zrealizuje.

Radni klubu Razem dla Jeleniej Góry postulują też, by miasto zajęło się m.in. starym kąpieliskiem Rakownica. - Od sześciu lat składamy wnioski. Powinno się zrekultywować to miejsce i postarać się go wydzierżawić – mówi Miłosz Sajnog, przewodniczący klubu Razem dla Jeleniej Góry.

Prezydent Zawiła pieniędzy na Rakownicę w budżecie nie znajdzie. O odtworzeniu kąpieliska nie może być mowy. Władze czekają na przedsiębiorców z pomysłami, którzy zechcieliby wydzierżawić ten teren w obecnym stanie.

- Można tam hodować ryby, urządzić smażalnię lub tematyczny park zabaw - proponuje Marcin Zawiła.

W przyszłorocznym budżecie znajdą się pieniądze na inne kosztowne projekty.

- Musimy odbudować zniszczone przez powódź mosty w Maciejowej. Priorytetem jest budowa łącznika ulicy Lubańskiej i Spółdzielczej. Zagwarantuje nam to kolejne tereny do inwestycji przemysłowych, których zaczyna powoli brakować – mówi Marcin Zawiła.

Poza tym na liście priorytetów jest: zakup autobusów dla MZK, rewitalizacja parku Norweskiego, dokończenie budowy term w Cieplicach. Miasto chce też przygotować projekty przedłużenia obwodnicy południowej do ulicy Mickiewicza i nowych rozwiązań komunikacyjnych w dzielnicy przemysłowej, chodzi między innymi o budowę łącznika ulicy Wolności z Karola Miarki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto