Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odmaszerować!

Konrad Przezdzięk
Czy 11 listopada tego roku orkiestra garnizonowa zagrała po raz ostatni? Najpewniej tak. Fot. K. Przezdzięk
Czy 11 listopada tego roku orkiestra garnizonowa zagrała po raz ostatni? Najpewniej tak. Fot. K. Przezdzięk
(JELENIA GÓRA) Niepewność. Tak krótko można określić atmosferę w Centrum Szkolenia Radioelektronicznego. Wojskowi i pracownicy mają jeszcze nadzieję, że placówka nie zostanie zlikwidowana.

(JELENIA GÓRA) Niepewność. Tak krótko można określić atmosferę w Centrum Szkolenia Radioelektronicznego. Wojskowi i pracownicy mają jeszcze nadzieję, że placówka nie zostanie zlikwidowana. Takiej nadziei nie mają już muzycy garnizonowej orkiestry. - Gramy tylko do końca roku. Rozkaz to rozkaz - mówi starszy chorąży Paweł Szpot, zastępca szefa zespołu.

- Wielka szkoda - komentuje generał Bronisław Peikert, komendant centrum. To jedna z lepszych orkiestr wojskowych w Polsce. Wyróżnił ją poprzedni minister obrony Bronisław Komorowski. Wkrótce potem podpisał rozkaz o likwidacji zespołu do końca tego roku. Nowa orkiestra powstanie za to w... Bytomiu. - Żyjemy resztką nadziei - tłumaczy Paweł Szpot. - Coś tam obiecał Jerzy Szmajdziński, nowy minister obrony, ale likwidacja naszej orkiestry jest raczej przesądzona.
Miasto bez orkiestry
- Jelenia Góra przez lata nie poczyniła starań, aby mieć inną orkiestrę reprezentacyjną, jak na przykład Bolesławiec - tłumaczy generał B. Peikert. Napisał on pismo do zarządu Jeleniej Góry, żeby ten przejął orkiestrę. - To niemożliwe, za duże koszty - wyjaśnia Józef Pawłowski z zarządu miasta. - Miałem pomysł, jak uchronić zespół - nie ustępował Bronisław Peikert. - Skierowałem kolejne pismo do moich przełożonych, ale też dostałem odpowiedź negatywną. Cóż, z przełożonymi się nie dyskutuje. Taki jest rozkaz i trzeba go wykonać. Ale jestem przekonany, że mam rację! - podkreśla generał Peikert. Czy pomoże Jerzy Szmajdziński? - Minister może bardzo dużo, ale są wcześniejsze decyzje - odpowiada komendant CSR.
Święto bez fanfar
Jak zatem będą wyglądać uroczystości patriotyczne i narodowe w przyszłym roku? Na pewno odbywać się będą bez zakorzenionej od lat w Jeleniej Górze wojskowej orkiestry. - Powstanie pustka - przewiduje B. Peikert. Zaś sami muzycy będą musieli - niemal jak w Ameryce - wynieść się z Jeleniej Góry i poszukać pracy gdzie indziej. - To dobrzy muzycy, poradzą sobie - ma nadzieję Paweł Szpot. Jednak brak orkiestry to wielka strata dla samego miasta. Kolejny krok, który stolicę Karkonoszy spycha do rangi prowincjonalnego miasteczka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto