Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Program Kawka zakończony. Nie wszyscy dostali dotację na wymianę systemu ogrzewania

Rafał Święcki
Rafał Święcki
Program Kawka zakończony. Ministerstwo Środowiska nie będzie kontynuowało programu „Kawka”. Nie wystartuje też program „Ryś”. Oba projekty miały pomagać w walce z zanieczyszczeniem powietrza.

Brudne powietrze to problem wielu polskich miast, m.in. uzdrowiskowej Jeleniej Góry. W ciągu trzech lat dzięki programowi „Kawka” w Jeleniej Górze zlikwidowano ponad 720 palenisk węglowo – koksowych w ponad 440 mieszkaniach. Z publicznych pieniędzy wydano na to ponad 7 mln zł. Mieszkańcy likwidujący stare dymiące piece mogli otrzymać zwrot maksymalnie 69 proc. kosztów montażu nowego ekologicznego systemu ogrzewania (gazowego, elektrycznego lub przyłączenia do sieci ciepłowniczej).

Program Kawka zakończony

Choć czasu było sporo, nie wszyscy zdołali „załapać” się na „Kawkę”. 64 wnioski mieszkańców znalazły się na liście rezerwowej i z powodu zakończenia programu, jeleniogórzanie nie otrzymają pieniędzy. Rodzi to sporo emocji, choć urzędnicy przyjmując dokumenty, uprzedzali, że pieniądze mogą się skończyć.

- Lista rezerwowa powstała, ponieważ we wcześniejszych latach zdarzały się oszczędności lub na różnych etapach procedury weryfikacyjnej okazywało się, że niektóre wnioski nie mogą zostać dofinansowane. Gdy ktoś wypadł z listy głównej, na to miejsce wchodziła osoba z rezerwy – tłumaczy Tomasz Kowalczyk, naczelnik wydziału inwestycji i zamówień publicznych w urzędzie miejskim.

Przedstawiciele Ministerstwa Środowiska uważają, że dotychczasowe działania zapobiegające zanieczyszczeniom powietrza, były niewystarczające.
- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pracuje nad opracowaniem oferty, która będzie znacznie lepiej spełniać wymogi efektywności ekologicznej – informuje Paweł Sałek sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska.
Jednocześnie wyjaśnia powody wstrzymania programu „Ryś” z dotacjami na docieplenia budynków. Program się nie zaczął, choć według wcześniejszych deklaracji polityków już dawno powinien wystartować.
- „Ryś” jako program o ogólnopolskim zasięgu przewiduje jego wdrażanie we współpracy z Wojewódzkimi Funduszami Ochrony Środowiska oraz bankami, jako pośrednikami finansowymi. Zgodnie z harmonogramem wdrażania programu, NFOŚiGW ogłosił nabory na pośredników. W naborach nie zgłosił się żaden bank – tłumaczy sekretarz.

Podkreśla też, że „Ryś” nie wystartowałby na terenie całej Polski, ponieważ udział zadeklarowało tylko 10 Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska.
- W NFOŚiGW trwa analiza możliwości, zasadności oraz celowości wdrażania programu w takim kształcie – dodaje Paweł Sałek.
Ministerstwo nie informuje jakie programy pojawią się zamiast „Kawki” i „Rysia”.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto