MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Listy nie kłamią" to mądre i barwne przedstawienie. Idźcie na nie z dziećmi, by pośmiać się, a potem porozmawiać o ważnych sprawach

Alina Gierak
Alina Gierak
W sztuce grają: Radosław Biniek, Aga Ejsmont, Dorota Fluder-Głowacka, Diana Jonkisz, Rafał Ksiądzyna, Sylwester Kuper, Jacek Maksimowicz
W sztuce grają: Radosław Biniek, Aga Ejsmont, Dorota Fluder-Głowacka, Diana Jonkisz, Rafał Ksiądzyna, Sylwester Kuper, Jacek Maksimowicz Zdrojowy Teatr Animacji
Po obejrzeniu sztuki Ulrich Huba "Lisy nie kłamią" w Zdrojowym Teatrze Animacji im. Bogdana Nauki w Jeleniej Górze nie zabraknie wam tematów do rozmów z dziećmi i o tym, co dzieje się we współczesnym świecie: klonowanie, fake newsy, półprawdy, deportacje. To są poważne sprawy, które w tym spektaklu zostały przedstawione oryginalnie, nieco przewrotnie i nowocześnie, nic nie tracąc z bajkowości przynależnej teatrowi animacji.

Co się stanie, gdy samolot nie odleciał, a na lotnisku utkną małpa, tygrys, dwie owce, gęś, i panda? A do tego dojdzie pies-ochroniarz i lis, klasyczny chytrusek.

Na początku jest nudnie. Pasażerowie spoglądają na siebie, oceniają i klasyfikują. Jak w życiu. Tylko gęś wkurza wszystkich, szukając co chwilę paszportu. Panda przy tej okazji może pochwalić się, że ma specjalny dokument, bo jest zwierzęciem pod ochroną. Owce (sklonowane) wykażą się niezwykłym opanowaniem i rozsądkiem. Małpa będzie udowadniać, że jest bardzo chora i musi łykać tonę tabletek. Tygrys nie omieszka się pochwalić, że jest gwiazdą ekranu i spieszy się do studia. Czekanie na lot mogłoby im tak nieco nużąco upłynąć, gdyby nie lis (świetny Sylwester Kuper), który rozrusza towarzystwo.

Dowcipny, wygadany, wręcz czarujący. Z nim to są dopiero imprezy! A sklepy lotniskowe, do których zaprowadzi towarzystwo, mogą przyprawić o zawrót głowy. Gdy atmosfera opadnie i pasażerowie obudzą się po zabawie, okaże się, że zniknął lis, a wraz z nim ich paszporty. A to dopiero początek komplikacji...

Klasyczna bajka o lisie, który wystawił wszystkich do wiatru, opowiedziana jest nowatorsko i nowocześnie. To za sprawą kostiumów Marka Idzikowskiego, które nie są dosłowne i łączą cechy ludzkie ze zwierzęcymi. Tygrys- gwiazda (Rafał Ksiądzyna) jest różowy. W chwili szczerości przyzna, że się farbuje, bo show- biznes ma swoje wymagania. Gęś (Diana Jonkisz) jest niebiesko -szara, naiwna i ujmująco bezradna. Małpa (Dorota Fluder-Głowacka) rozbiegana, irytująca, jakby była na prochach. Panda (Jacek Maksimowicz) z wielką biało-czarną kulą, jest wprawdzie oazą spokoju, ale także pyszałkiem (ten wyjątkowy paszport). Przy owcach (Aga Ejsmont), które są niezwykle, aż nierealnie poukładane, od razu mamy świadomość, że są nie z naszego świata. Lotniskowym ochroniarzem jest pies (Radosław Biniek), służbista o dobrym sercu, robiący wszystko, by inni nie dowiedzieli się, że stracił węch.

Nikt nie jest idealny, nikt nie jest do końca tym, na którego pozuje. Znacie to z życia? Po tym przedstawieniu będziecie mogli porozmawiać z dziećmi o tym dlaczego czasem tak trudno nam dostrzec prawdę, zwłaszcza gdy dotyczy nas samych.

Anna Wolszczak, reżyserka spektaklu, bawi się skojarzeniami i wciąga widzów do zabawy w odkrywanie, co jest kłamstwem, a co prawdą. Wierzymy w kłamstwa, bo czujemy się bezpieczniej? Chcemy być lepiej postrzegani, więc kłamiemy? Ufamy papierkom, które podbił urzędnik, więc jesteśmy wyjątkowi? Pytania można mnożyć.

Po przedstawieniu, na spotkaniu z małymi widzami ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Jeleniej Górze okazało się, że dzieci nie tylko doskonale czytają te kody, ale potrafią również wytłumaczyć, co to jest klonowani, dlaczego tygrys miał różowy ogon i czy kłamstwo można usprawiedliwić.

Dzięki kontekstowi jest to nie tylko opowieść dla dzieci, ale także dla dorosłego widza. Urlich Hub znalazł swój własny język baśni, by opowiedzieć o trudach życia, a Anna Wolszczak znalazł sposób, by przedstawić je atrakcyjnie na scenie.

Teatr zaprasza na ten spektakl dzieci powyżej 8 lat. Weźcie sobie do serca tę wskazówkę. Maluszki mogą się nudzić na tej sztuce i nie zrozumieć fabuły.

Autor książki "Lisy nie kłamią" Ulrich Hub to niemiecki dramaturg, reżyser, autor książek dla dzieci. To mistrz zabawnych dialogów i przewrotnego humoru. Rozpoznawalność przyniosły mu takie dzieła jak „Kangur” czy „Ostatnia owca”. W Polsce stał się znany przede wszystkim z tekstu „Na arce o ósmej”, który miał również wersję teatralną, a premiera w Zdrojowym Teatrze Animacji odbyła się w 2010 w reżyserii ówczesnego dyrektora Bogdana Nauki.

Książka w 2014 roku znalazła się na liście Białych Kruków – White Ravens. Jest to lista najbardziej godnych uwagi książek dla dzieci z całego świata, przygotowywana corocznie przez specjalistów z Internationale Jugendbibliothek (Międzynarodowej Biblioteki Książek dla Dzieci i Młodzieży) w Monachium.

Sztukę "Lisy nie kłamią" obejrzycie w Zdrojowym Teatrze Animacji 15 czerwca o godz. 17.00.

Spektakl jest współfinansowany ze środków Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, Miasta Jeleniej Góry, Term Cieplickich Sp. z o.o oraz Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji "Wodnik" Sp. z o.o. Partnerem projektu jest Gerhart-Hauptmann-Theater Görlitz-Zittau.

Tekst: Ulrich Hub
Tłumaczenie i opracowanie tekstu: Piotr Pluta
Koncepcja i reżyseria: Anna Wolszczak
Scenografia, lalki: Marek Idzikowski
Muzyka: Katarzyna Bem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Robert EL Gendy Q&A

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto